Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Pomyslalam, ze skoro i tak jestem tu dziś pierwsza, to czas na mnie z nowym wątkiem, w końcu dziś juz październik ;-)
Link do poprzedniego: http://forum.trojmiasto.pl/Co-dzisiaj-na-obiad-Cz-36-wrzesniowa-t561272,1,130.html
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

O właśnie Megiii przypomniałaś mi :) w szkole kosmetycznej uczyli nas masażu(drenażu limfatycznego) karku :) to faktycznie pomagało przy bólach głowy :) nie wiem czy na migrenę też :P

Megiii - biedna Mała. Ten wirus jest paskudny. Szkoda, że zajęcia Wam przepadają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

A co do migren to moja teściowa odkąd zaczęła brać leki wyciszające to pożegnała się z migrenami więc może coś w tym jest.
Po za tym moja chrzestna zajmuje się masarzami i słabo w to wierzyłam , ale kiedy miałam naprawdę kłopoty z bólami głowy zrobiła mi naprawdę dobry masaż i od tamtej pory głowa boli właściwie tylko przy konkretnym przemęczeniu lub stresie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

witam

Straciłyśmy dziś kolejny dzień rehabilitacji bo młoda dostała nagłego powrotu choroby.-szkoda czekałyśmy na te ćwiczenia bardzo długo , a teraz po prostu przepadają.

Na obiad mąż zażyczył sobie hamburgery , ale ja się jeszcze boję jeść takich smakołyków i dlatego robię zupę klopsową.

Wczoraj wysyłałam pierwsze opłaty do zus-u i kurna serce bolało ze wysyłam tyle kasy , a mam problem w dostać się do lekarz na nfz na który jednak co miesiąc płacę i nie codziennie z tych pieniędzy korzystam . Kiedy jest naprawdę duża potrzeba to muszę iść do kompetentnego lekarza prywatnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

moja Mama przez pół życia walczykla z migrenami. Do tego stopnia, że stąpanie kota po dywanie odczuwała jako mega głośne... ale od dobrych 28 lat ma spokój :] Dzięki naszemu byłemu sąsiadowi - lekarzowi medycyny sądowej, który prywatnie zajmował się również akupunkturą. Do dziś pamiętam przerażający obraz (miałam wtedy jakieś 5-6 lat) Mamy z igłami w uszach/głowie ;) Ale najważniejsze, że od tamtej pory ma spokój :]

Wczoraj Młody odmówił zjedzenia twistera :P bo był zawinięty w folę alu - a pamięta, że 2 tygodnie temu też zjadł coś zawiniętego w folię(wtedy hot-dog) i wymiotował w nocy :P (to nic, że powodem był wirus, a nie hot-dog)

Dzisiaj miałam robić burito - zobaczę czy zrobię :P mam też parówki do zjedzenia - może powstaną corn-dogi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Witajcie ptice poranne:)))

Aniu---------nie daj sie tej spychologii lekarskiej. Kiedyś moją zdiagnozowali: taka jej uroda--------chorowała non stop. Kiedy indziej lekarka stwierdzila, ze nie mam czego u niej szukać skoro wyniki testow alergicznych negatywne. Inna dala leki przeciwastmatyczne pomimo braku oznak astmy i alergii i choroby jakoś ustały:)))
No i przypadkiem wykryta niedoczynnośc tarczycy. I jakoś od 8 lat nie choruje jakoś poważnie.

A co do wolnych miejsc to jest pula dla pacjentow na cito-------ale i tak trzeba wypłakać. Mi sie udalo fartem, bo lekarz nie wypisal, ze to pilne;pp

Dzieki Jagodzianko za przepis-----------napewno sprobuje jak tylko kupie te papilotki do muffinek------tak to sie nazywa?? No i jak znajdę wolny wieczor:))

U mnie dzisiaj ryba panierowana+ frytki i surowka dla męża, ja zjem z jakimiś warzywami.
Cora ma wychodne dzisiaj:))to zje co tam wpadnie jej w lodowce w oko i rękę. Pewnie kotleta sobie odgrzeje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

aniu, nie wiem jak z tymi migrenami Twojej córy, ale diagnoza migreny powinna być po wykluczeniu wszelkich innych przyczyn bólu głowy...ja bym zrobiła usg tętnic szyjnych i badania oczu (dna oka, ciśnienie w oku itd, bo oczy mogą dawać takie objawy),a tak w ogóle nalegałabym na tk/mri głowy, żeby miec pewność. a stwierdzenie, że głowa boli od wątroby, według mnie naciągane, poza tym nie stwierdzili od czego powiększona wątroba, prawda? taka lekarska spychologia, z doswiadczenia wiem, że najlepsi diagności to interniści (bo potrafią połączyc wiele fatów z różnych specjalnosci), poleciłabym jedną bardzo dobra lekarkę, ale niestety wyjechała z pl:( a córka nie ma problemów z ciśnieniem?krążeniem? i czy tarczyca ok? morfologia (żelazo, hemoglobina-jest wege, więc moze tu lezy problem?)

ech, u nas dzis ciag dalszy kemu dyniowego, plus parowany kurczak w ziołach dla meza , dla mnie łosos z parowaru, do tego parowane warzywka.

przepis na muffinki dyniowe:

1 1/2 szklanki dyni startej na drobnych oczkach
Suche:
1 1/2 szklanki mąki - u mnie orkiszowa pełnoziarnista
2/3 szklanki cukru - dałam pół
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
szczypta soli
szczypta imbiru
1/2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka cukru z wanilią
Mokre:
2 jajka
1/2 szklanki oleju
80 ml gęstego jogurtu greckiego - dałam zwykły o obnizonej zawartosci tłuszczu(1%)

wszystko jak w muffinkach, suche mieszamy, mokre mieszamy i wlewamy do suchych, mieszamy lyzka, dorzucamy dodatki(dynie/ ew.bakalie- orzechy, daktyle, rodzynki itp) i 180-200C / 25-30 min:)

ja robilam bez bakalii, bo mezul na diecie niskotluszczowej (watrobowej) wiec orzechy itp odpadaja:)

miłego dzionka dziewczyny!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

dziewczyny gdyby któraś chciała się za grosze wybrać do Warszawy to podsyłam linka (39 zł/os/w obie strony:-)

http://www.fly4free.pl/lataj-po-kraju-za-19-pln-nowa-pula-krajowek-od-ryanair/

U nas wczoraj była pizza na telefon bo coś mi się z plecami stało i wyprostować się nie mogłam. Dziś już wszystko dobrze.

Na obiad jeszcze nie wiem. Mąż ma wychodne, więc mogę z warzywami pokombinować:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Ania, nie jest to bez sensu. Ja całe życie walczę z migrenami. Magnez nie rozwiązuje sprawy, wycofania bólu, ale ataki są łagodniejsze. Zioła Klimuszki (albo herbatę dla migrenowców) też brałam i są skuteczne, najlepsze ziołowe środki jakie brałam to zioła chyba Bonifratów. paskudztwo jakich mało, ale działają (z tym, ze ciężko je dostać). natomiast środki uspokajające wyciszą organizm, bo migrena też jest od stresu. może córka się podświadomie denerwuje i stąd kłopoty.
Ale poradziłabym Ci się skonsultować z innym neurologiem i przede wszystkim z hepatologiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Mamo b z tymi terminami to jest tak że zazwyczaj maja wolne miejsca ale rejestrują na odległe, ja juz kilka razy się przekonałam że jak zaczęłam bardzo prosić to miejsce się znajdowało, także w sytuacji podbramkowej trzeba brać na litość! Ja tak zrobiłam właśnie z neurologiem termin miałam na grudzień... a jak wypisali nas ze szpitala to dostałam nakaz od lekarki pilnej konsultacji neurologicznej... no to uderzyłam w płacz i kobiete wybłagałam to dostałam termin na niecały tydzień.. czyli można? Wprawdzie neurolog wybałuszyła oczy i zapytała poco do niej przyszłyśmy skoro ból głowy był od wątroby... myślałam że mnie rozsadzi ze złości... oczywiście skomentowała że lekarka z zakaznego nie przyłożyła się do pracy i się nas pozbyła ze szpitala bez diagnozy. Czasami mam wrażenie że ulubionym zajęciem lekarzy jest krytykowanie innych lekarzy. Na migrene nie dała nic, powiedziała że na leki migrenowe ona jest za młoda a poza tym jak ma problem z wątroba to nie może brać takich leków... kazała jej podawać magnez, jakieś zioła Klimuszki ponoć są dobre na migrenę, no i zapisała jej jakieś leki uspokajające bo stwierdziła że wygląda na poddenerwowaną... bez sensu kompletnie:( chyba muszę innego neurologa jej poszukać:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Hej

Jesień mnie przygnębia,jak z reszta i wszystko ostatnio ;-(((
Czekam od 3 tygodni na decyzje z Zus -u ,czy mi przyznali rentę,ale doczekać się nie mogę. Szlag mnie trafia,bo nie wiem co dalej ehh żyjemy w porąbanym kraju... Masakra!!!!!!

Na obiad na dzisiaj i jutro ugotowałam wielki gar zupy ogórkowej ,ze swoich kiszonych ogórków. Przepyszna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Cześć, na obiad dla przeziębionego synka zupa z buraczkami, na warzywach prosto z ogródka, dla nas faszerowane pieczarki+ surówka z selera i ziemniaki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

No to zyczę Aniu:) zeby wyniki sie polepszyły.

A ten neurolog to chociaż jakies przeciwbolowe dała na te migreny?

Powiem Wam, że moja corka dostala wczesniejszy termin na tę rehabilitację:))
Zaczynamy w poniedzialek:))
Po prostu zadzwonilam i sie zapytalam, czy sie coś zwolniło i akurat mialam szczeście dostać wolny termin:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Dzięki Mamo b:) jest lepiej, właściwie nic jej nie dokucza oprócz bólu głowy po tej punkcji, jak leży jest ok jak pochodzi to ją boli, ale to ponoć przejsciowe:) neurolog nic nam nie pomogła, byłyśmy wczoraj, stwierdziła że to było od stanu zapalnego wątroby. Dzisiaj zrobiłyśmy powtórzenie badań z krwi i zobaczymy czy crp i alt opadło, od tego zależy co dalej. Jeśli wyniki będa lepsze to pozostanie nam obserwacja tej wątroby, a jeśli nie to trzeba będzie pójśc do hepatologa i szukac przyczyn...:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Uuu Jagodzianko ale pyszności u Ciebie:-)
Meggi - dobrze, że taki wirus nie trzyma długo. Trzymaj się!

Mamo b - jestem pewna, że będzie Ci smakowało:-)
U nas wczoraj te tortille z tuńczykiem, rukolą, jajkiem, majonezem i musztardą.
Dziś nie wiem, może coś na grillu zrobię bo dostałam taki fajny, elektryczny latem i tylko raz go użyłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Aniu, a jak zdrowie córki??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Cześć dziewczyny:) nie pisałam trochę bo byłam zalatana troszkę:) na obiady kombinowałam cos na szybko.
Ech jak się czyta to strach człowieka ogarnia ile to zarazków i bakterii na nas czycha... jednak zdrowie w życiu najważniejsze... i dobre jedzonko oczywiście na pocieszenie:):):)
Na sensacje żołądkowe ja faktycznie też popijam pepsi, wydaje mi sie że działa:) natomiast jak mi coś leży na żołądku to najlepsza gorzka herbata... efekt i ulga murowana:) dobre też są kapsułki probiotyczne, ponoć pomagają:)
U nas dzisiaj bitki z polędwiczki, ziemniaki i buraczki na ciepło:) miłego i zdrowego dnia dziewczyny:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Kupiłam wczoraj w Lidlu żółtą pastę curry, papryczki chilli i mleko kokosowe i będę robić tego kurczaka curry z przepisu od Emilii:)))

pasta w pudełeczku-słoiczku:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Oj Megiii wspolczuję sensacji.

Mi też sie spodobalo to dyniowe szaleństwo. I Jagodzianko, prosilabym o przepis na te dyniowe muffiny.

U mnie na obiad dzisiaj to samo co wczoraj.------kotlety dla rodzinki i kurczak w pieczarkach dla mnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

witam aż mi ślinka pociekła jak poczytałam o dobrym żarciu
U mnie znowu rosołek i sucharki
Do grona chorujących dołączyłam ja i to nagle tak po prostu w drodze z przychodni do domu i dosłownie żołądek podcioł mi nogi.
Dziwaczny ten wirus bo niby człek chory ale za chwilę ma się wilczy apetyt tylko jak się cś zje to znowu musi to odchorować
Muszę tej pepsi spróbowa,ale dopiero wieczorem bo dziś nigdzie nie wychodzę tak jestem słaba bo wczorajszych i nocnych rewelacjach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

a, że sezon dyniowy rozpoczety, na deser muffiny dyniowe z mąki pełnoziarnistej, z orzechami i cynamonem:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Maliny - gdzie kupię świeże? (8 odpowiedzi)

Potrzebuję na sobotę świeże maliny... W którym sklepie na 100% kupię? Im bliżej Przymorza tym...