Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Dziewczyny, witam w kolejnym wątku obiadowym:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Oj dziewczyny Wy tyle piszecie,że ja juz też nie nadążam niestety ;-P. U mnie przed wczoraj i wczoraj był rosół, a dzisiaj młode ziemniaki plus młoda kapustka kiszona i kiełbasa biała pokrojona w talarki ugotowana ,a potem przesmażona w jarzynach z cebulką smażoną czosnkiem w sosie chrzanowo-musztardowym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Pametam, jak bylam na dukanie, schudlam 17 kg. dlugo sie trzymalam tej wagi, wazylam 52 kg i czulam sie rewelacyjnie. a potem przyszlo lato, pofolgowalam sobie, a po lecie zaszlam w ciaze :)
teraz waze tyle samo, co przed dukanem. dlugo tlumaczylam sobie, ze to po ciazy. tzn oszukiwalam sie hehe ;p bo minal rok a ja zamiast zrzucac to tyje.
od wczoraj jestem bardzo wzdeta ale to pewnie dlatego, ze moj organizm doznal szoku kulinarnego :D w kazdym razie drugi dzien za mna.
tylko popadam w depresje, jak czytam, co Wy tu za uczty robicie :(:(:( tak sobie myslalam, ze moze po prostu przestane przez pewien czas podczytywac ale no nie da rady :D taki odruch, odpalam neta i to forum :D ech "reńce opadli" ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Dziewczyny, ja to mam oponke.Jeszcze wygladam jak w ciazy.
Ale mialam ogromny brzuch przez wielowodzie+ duze dziecko, ktore wazylo 4290g. Brzuchol ialam jak bym byla w ciazy z blizniakami.
Od dzisiaj nosze taka bielizne uciskajaca, moze pomoze na poczatek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

No tak andzia, te oplaty tez mnie martwia, ale zobacze jak bedzie pierwsze spotkanie wygladalo. Ze swoja oponka juz sie zaprzyjaznilam, ale z faldami na plecach nie potrafie:) no sajgonki juz w piekarniku...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Graszka my jesteśmy w Norwegii ale to nie jest raczej wyprawa bo tutaj to jak drugi dom od ponad 10 lat tak jeżdżę ,3 lata wytrzymałam mieszkając na stałe, ale wciąż nie mogę się przekonać .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Noo tak ja tu wyskakuje z takimi kaloriami a koleżanki o diecie....:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witamy nową koleżankę:):):) i na powitanie ja poproszę o przepis na te kotleciki z ryżem jaśminowym:) o tych malutkich kotlecikach z serem nie wspomnę....:) u nas dzisiaj canelloni z farszem z mielonego, pomidorów, warzyw i sosu napoli polane beszamelem i posypane mozarellą:) wieki całe nie jadłam a bardzo lubię:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

hokasiu -tez sie zastanawialam tylko te oplaty ...
dam sobie jeszcze szanse,chce zgubic jakies max10kg, zobaczymy, jak mi pojdzie...
jak tym razem nie dam rady to postanowilam,ze sie po prostu zaprzyjaznie ze swoja oponka 😃
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witam nową koleżankę ;)

nie nadązam juz za tym wątkiem, za duzo gotujecie moje drogie ;)

u nas dziś wspomagałam się gotowcem czyli chłopski garnek ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Agusia dzieki za odpowiedz. Witaj Nowa Kolezanko:) Wlasnie przesmazam truskawki na dzem, pieknie pachnie w domku. Andzia, ja zaczynam odzyskiwanie formy od 4 lipca w Klubie Rownowagi:) ciekawie czy w grupie faktycznie bedzie mi latwiej zgubic kilka kg. Mowili o tym Klubie w Pytaniu ns sniadanie i Dzien Dobry TVN wiec postanowilam dolaczyc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witam mamo Mata i Niki, dobrze ze sie ujawnilas:-)
teraz to przynajmniej wiem jaki jest twoj nick, no i nie musze pisac Pani:-)
Wiolu, a w jakim panstwie jestescie? zazdraszczam wyprawy.
Ja znowu zle sie czuje.
Chyba znowu mam zastoj pokarmu czy co, bo lewa piers bardzo mnie boli i ogolnie czuje sie taka slaba, bola mnie stawy, razi swiatlo.
Kurcze, mam nadzieje ze znowu nie bede musiala isc do lekarza
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witam .

Ale dziewczyny się rozpisałyście ,ja od piątku nic nie gotowałam oprócz ziemniaków resztą rządził mój mąż ,zresztą w piątek byłam kompletnie rozjechana samolot spóźnił trzeba było wstać przed 4 rano to jeszcze potem na lotnisku ponad 2 godziny spędziliśmy ,gdzie oczywiście moje młodsze dziecie co chwila gdzieś znikało .
.W piątek była młoda kapusta z mięskiem i ziemniakami w weekend w rozjazdach w sobotę obiadu nie mieliśmy , niedziele całą spędziliśmy w Stavanger to wstąpiliśmy do Burger kinga ,wczoraj i dzisiaj gołąbki .Tutaj jak sobie człowiek pochodzi po tych górach to potem wszystko by "pożarł "ale potem rozchodzi na nowo .Teraz właśnie namawiam moje dzieciaki na spacer ale już po mieście to leniwe są i walają się po po podłodze z nudów .Tutaj dzień jest bardzo długi więc może uda mi się ich jeszcze namówić .Graszka odpoczywaj więcej ,nie przemęczaj się .Andzia pewnie że dasz radę wytrwać w diecie .

Witam Mamo Mata i Niki .Pozdrawiam Was Wszystkie .

A tak a pro po tych sajgonek do dziś ich nie zrobiłam, zrobię jak wrócę do Polski na bank.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Agusia - no i czar prysł :(:( myslalam, ze taki amatorek jak ja jest tu wiecej ... coz, jakos bede musiala z tym zyc ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Emilia - nie??? a tak zrozumiałam :P "Dostaliśmy od teściów kilka słoików z sałatkami, więc każdy sobie podjadał swoją ulubioną."
No to coś pokręciłam :P

MamaMataiNiki - noooo wreeeeeszcie :)))) Witaj wśród nas - i czynnie się tutaj udzielaj ;)
Jakby kto pytał - znamy się z MamąMataiNiki od 10 lat :] kończyłyśmy razem szkołę prawno-administracyjną ;) I nie wierzcie jak pisze, że marna z Niej kucharka ;) Robi najlepsze na świecie maleńkie kotleciki mielone (na 1 kęs) - bez których u nas nie ma ani jednej imprezy ;) Od Niej 10 lat temu nauczyłam się doprawiać śmietanę do sałaty/mizerii (bez użycia gotowego proszku Knorr) :) i robić super mini dewolaje - takie kulki z piersi kurczaka, z serem w środku :] A jak w zeszłe lato przywiozła mi i Mamie (byłyśmy chore na działce) kotlety mielone z ryżem jaśminowym - to o mało języków nie połknęłyśmy ;) A Młodemu "życie ratowała" świeżą zupką (jak był po mega gorączce na działce i nic nie chciał jeść)
No i tylko raz w życiu smakowała mi pieczona kaczka :)))) Zgadnijcie w czyim wykonaniu... :P ;)

Hokasia - sajgonki piekę "na oko" - żeby ładnie się zabarwiły :] tylko pamiętaj, że musza dobrze wyschnąć po zawinięciu :]

No Dziewczyny nawet nie wiecie jak mi ulżyło z powodu migdałka ;) mam taką awersję do szpitali(po porodzie i pobycie na Polankach)... no ale póki co udało się bez :]

Chyba trzeba będzie założyć wakacyjny wątek ;) bo już 300 wpisów przekroczyłyśmy ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

czesc Mamo Mata i Niki :D nawet nie wiesz, jaka jestem szczesliwa, ze sie ujawnilas, bo przynajmniej jest tu jeszcze ktos, kto tak jak ja "przypala nawet wode na herbate" :)
u nas drugi dzien w ramach akcji FIT ;p nawet nie wiecie, jaka glodna jestem :/ ale trzymam sie twardo, pomimo tego, ze wlasnie wrocilam ze spaceru, gdzie kolezanka zajadala sie zapiekanka ...
jejus, pisze tak, jakbym conajmniej miesiac byla na diecie hehe :)
byle do 20 - jak juz pisalam bedzie dorsz z fasolka szparagowa i kasza jaglana. nie moge sie doczekac :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witam Mamę Mata i Niki:))
Fajnie,że sie ujawniłas i jest nas coraz więcej:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Przykro mi Natalio, ale to nie chodzi o Ciebie. Przyznaje podczytuje wątek, czasem komentuje do Agi, zdarza mi sie nawet coś wykorzystać z przepisów. Niestety kucharka ze mnie marna, a nawet bardzo marna dlatego nie zabieram głosu, ale Pani slowa mnie przekonały. Dziś na obiad gulasz z kaszą gryczaną i surówka z młodej kapusty na deser sernik na zimno z owocami i galaretką.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

A niuniex...to niuniex znamy...
He he, myslalam ze Agusia ma jeszcze jedna kolezanke:-)o ile czegos nie pokrecilam, to ta kolezanka nas tylko podczytuje.
Milo ze to ty:-) odzywaj sie czesciej:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Graszka czyżby to do mnie??

i jaka Pani - bez przesady... niuniex :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Jeszcze zapomnialam cos dodac.
Pani kumpelo Agusi!! prosze sie odezwac i napisac co pani zrobila na obiad:-))
Nie trzeba sie wstydzic:-)) na innym watku starzy bywalcy maja ciety jezyk, ale nie u nas:-)
Skoro pani jest kolezanka Agiusi, to jest pani fajna, moze pani dolaczy ndo nas?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

sokowirówka z Mango-ma ktoś? (3 odpowiedzi)

Witam Szukam opinii na temat sokowirówki Fitmix Livington za ok 500 zł dostępnej na mango. pl....

Gotowanie - niby banalna sprawa .. ale jak sie nauczyc (38 odpowiedzi)

Witam Kuchareczki ... Moim problemem jest to że zupełnie nie potrafię gotować :( Zawsze obiady...

Przedstawiciel Thermomix (71 odpowiedzi)

Szukam przedstawiciela thermomix z Gdańska. Ktoś zna??