Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Dziewczyny, witam w kolejnym wątku obiadowym:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Emilia---------ja mogę Cie pocieszyć tym, że też nie mam urlopu latem, wiosną czy zima;p Nie pamietam kiedy mialam taki prawdziwy urlop dwutygodniowy....chyba z 5 lat temu.
Pracuję sama i nie ma mnie kto zastąpić. Wziąć urlop po to, by potem siedzieć po 12h nieusmiecha mi sie. Zresztą mój maz też nie ma urlopu latem. I tak nigdzie nie wyjeżdżamy, tylko zawsze córka jedzie albo na oboz, kolonie itp.
Marne to pocieszenie dla Ciebie, bo masz zrypaną pracę.
Ja nie mam stresa takiego w pracy, ani mobingu ani wogole nic strasznego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Agusiu, cale szczescie ze nie trzeba wycinac tego migdala, tak jak mama b napisala-- jest to stres dla dziecka i dla calej rodziny.
wiesz, potem rekonwalenscencja, na poczatku bardziej plynna dietka-- niewiem jak Gabrys by to zniosl:-/
Emilio- sezon urlopowy w pelni, a ty w pracy...ja ci wspolczuje...w ogole z tego co pisalas, masz zrypana ta prace.
A rozgladalas sie moze za czyms lepszym??
Hokasiu, oby sie udalo wziac kredyt na jak najkorzystniejszych warunkach;-) z tym mieszkaniem to dobry pomysl, zaesze mozesz je kiedys zapisac dzieciom, no i przynajmniej beda mialy gdzie mieszkac;-)
Na obiad u mnie to samo co wczoraj, czyli karkowka w sosie z pieczarkami i zurawina;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Agusia, jak sie tu jeszcze dzisiaj pojawisz to napisz jak długo pieklas te swoje sajgonki :) Chcalabym je dzisiaj po poludniu zrobic. Dzieki za odzew w sprawie kredytu, ale juz mamy osobę, która nam pomaga :) Wlasnie wrocilam z urzędu i szybko nastawiłam pomidorówkę. Potem musze wyskoczyc na dzialkę, trzeba zebrac truskawki bo dawno nikt nie zbieral. Zobacze ile bedzie to moze zrobie sok lub kilka sloiczkow dzemu na zimę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Hej:))

Gotowanie w nowej kuchni to sama przyjemność tym bardziej, że wszystko mam poukładane "po staremu" i niczego nie muszę szukać.

Dzisiaj powtorka z mielonych:)
Aga---------super ze ze słuchem G. jest ok. Jednak wyciecie 3 migdałą to nie przelewki jakby sie wydawalo. Operacja to jest jakby nie bylo i stres dla dziecia i rodzicow i babć>
ps żeby mi tak ktos porobił sałatki na wynos.......hehehehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

hahah Aga, ja tam żadnych sałatek nie wynosiłam:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Mama b i Graszka - dzięki Kobiety :) wyniki dopiero na koniec sierpnia ale ejstem dobrej myśli ;) powtórka nerwów za rok - wtedy jest druga część "kwalifikacji zawodowych" ;P

Mama b - ale masz fanie z tą nową kuchnią :)))) pewnie napatrzeć się nie możesz? :) no i gotowanie będzie jeszcze większą przyjemnością :D

Graszka - przestań "dogadzać" innym ;P a jak ktoś nie będzie super zadowolony z czegoś to co? świat sie nie zawali ;) pomyśl trochę o sobie :] bo w którymś momencie będziesz miała wszystkiego serdecznie dość...
U mnie w rodzinie też jest taka sytuacja, że ja jestem ciocią dla ludzi starszych ode mnie o kilka-kilkanaście lat ;) hehe :] urodziłam się i już byłam ciocią :] mój Tata był najmłodszy z rodzeństwa (między nim, a drugim w kolejności bratem było naście lat różnicy, a rodzeństwa była jeszcze 7), a każdy mój kuzyn/kuzynka od strony Taty to mógłby być moim rodzicem ;) albo i (w porywach) dziadkiem :P
A co do chrzestnych - moja Kumpela (podczytująca ten wątek ;)) uparła się, że mam być "chrzestną" Jej Synka :] z różnych powodów nie nadaję się na chrzestną :P no ale oficjalnie/formalnie też nie mogłam nią zostać(bo mam Męża z odzysku, więc nie mamy ślubu kościelnego) - więc zostałam świadkiem chrztu ;]

Hokasia - super, że druga impreza również udana :D nie zmokliście wczoraj? Bo ponad pól dnia to były "przelotne przejaśnienia", a nie opady ;P Oczywiście jeśli chciałabyś skorzystać z wiedzy moich koleżanek - doradców, to na priv podam Ci namiary ;) Mamy w ofercie około 10 banków więc spokojnie można dobrać najlepszy kredyt ;)(ja się zajmuję trochę czymś innym, osobiście nie "robię" kredytów)
No i oczywiście za porady się nie płaci ;)

Emilia - ale fajnie mieliście z tymi gotowymi sałatkami na wynos ;P super sprawa :))

Ania - a nie mówiłam, że ziemniaczkiz e smażonym koperkiem sa pyyyszne ;) daję mniej oleju niż w przepisie - tzn. za pierwszym razem dałam na oko i było za dużo :P teraz daję mniej i do tego łyżeczkę czubatą masła klarowanego :]

Obiadowo - wczoraj Młody obiad zjadł w przedszkolu :] my na 1 danie zjedliśmy mrożone kołduny z Kirkora z barszczem z torebki ;P (miałyśmy z Mamą zajęte przedpołudnie, do domu zjechałyśmy gdzieś ok 14)

na kolację mrożona/kupna pizza z dodatkami jakie kto sobie chciał :]

byliśmy wczoraj u audiologa na kontroli :)))) wygląda na to, że ze słuchem Młodego już jest ok :)))))) i póki co nie trzeba wycinać migdała :)))) udało się bez zabiegu :)))

Dzisiaj w planach piersi po żydowsku, ziemniaczki i surówka z marchewki z jabłkiem :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witam!
Ja też muszę zrobić te ziemniaki ze smażonym koperkiem, może dzisiaj? Mam też w planach zrobić dziś wieeelki gar fasolki po bretońsku i pomrozić. Ostatnio nie chce mi się gotować, jakaś deprecha mnie łapie. Wszyscy dookoła urlopy a w mojej firmie tylko zimą można brać:-(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

czesc :)
a my po kaszy jestesmy :) byla smaczna aczkolwiek brakowalo nam tam jakiegos mieska np kurczaka :) no nic, pierwszy dzien za nami.
mam fotke ale tylko jak byla w garnku, zapomnialam zrobic fotke na talerzu :( wiec nie wrzucam, bo wstyd.
jutro dorsz pieczony w folii z sola, pieprzem cytrynowym i natka pietruszki+fasolka szparagowa+kasza jaglana :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Zrobiłam ziemniaki z koprem przysmażanym wg. przepisu od Agusi... pychotka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

u nas wczoraj kotlety schabowe, ziemniaki i kalafior z bulka tarta, dzis botwinka, z zmieniaczkami i jajem sadzonym, bedzie tez na jutro:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Andzia fajnie "brzmi" ta kasza. Też kiedyś wyprobuję. Graszka, my przy drugim sybku tez mielismy duzy problem z chrzestnymi, a konkretniej z chrzestną. Kurcze, zmokłam dzisiaj i zmarzłam jak szłam z małym do lekarza, na szczęscie on w wózku suchutki. Teraz rozgrzewam się herbatą z cytryną i.....kawałkiem tortu ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

pstrykne fotke wieczorem i wrzuce :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Dzięki Andzia brzmi przepysznie, muszę koniecznie spróbować i co ważne moja córka wegetarianka pewnie to zje z chęcią:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

aniu - znajdziesz. a jesli nie to wysylam :)
Kolacja ok. 445 kcal
* 1,5 szklanki ugotowanej kaszy gryczanej- ok. 214 kcal (ok. 65 gramów suchej tj. ok 1/3 szklanki)
* cała czerwona papryka - ok. 60 kcal
* pół cebuli - ok. 15 kcal
* 6 różyczek brokuła - ok. 20 kcal
* łyżka oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego - ok. 80 kcal
* łyżka ziaren słonecznika - ok. 56 kcal
* sól

Na oliwie podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulkę . Jak się zrumieni dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę i smażymy jeszcze chwilę. Mieszamy. Łączymy z ugotowaną kaszą gryczaną i ugotowanym brokułem pokrojonym w kawałki.
Całość posypujemy uprażonymi na suchej patelni ziarnami słonecznika.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Dobrze, że tak wybraliście.
Ja, gdybym była na Twoim miejscu, to nikogo bym nie miala i chyba obcych bym musiala prosic:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

mamo b- chrzestna bedzie poraz drugi moja siostra- ona jest rowniez chrzestna mojego Konradka, a chrzestnym bedzie mojego meza siostry- maz.
Nie skakalismy z mezem z radosci, no ale co tam...przeciez dwoje znajomych dali nam do zrozumienia ze nie chca byc chrzestnymi, a, pozostalych nam juz glupio bylo pytac...poza tym duzo osob zyje w konkubinatach i niestety nie moga...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Hehe Graszka---------ale smieszne z tym wujkiem....Konradkiem.
Ja dzisiaj też mam pieczarki do mielonych--------całkiem zapomnialam o nich a wczoraj jak obierałam to myślalam, ze plecy mi odpadną z bólu.
Stałam chyba z dwie godziny i kręciłam te mielone-1,50kg i kg pieczarek z cebulką:)) No ale obiadów będe miała kilka, bo pomroże sobie te koltety na zaś:))

Wybraliście chrzestnych skoro sie przygotowujecie do imprezy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

cd....z mojej kuzynki wnuczka, czyli moj mlody jestwujkiem dla swojej rowiesniczki ha ha-wydaje mi sie ze tak to jest...
Niedlugo bedziemy planowac chrzciny, czeka mnie kulinarne wyzwanie:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witam serdecznie:-))
Agusiu-- jestem z ciebie dumna:-) wszystko sie powiodlo dzieki twojejciezkiej pracy.
Zasluzylas na odpoczynek!
Mamo b, u was tez koniec ciezkiej pracy, ciesze sie, ze mozesz teraz pichcic w swojej odnowionej kuchni.Niech wam dobrze sluzy;-)
U mnie na obiad dzis karkowka w sosie, z pieczarkami i zurawina:-)
dla meza bedzie z ziemniakami- dla mnie z kasza peczak
A dla Konradka okonie smazone;)
Codziennie chodze niewyspana... moj maz z reszta tez.
Ola zasypia ok 12 w nocy, a ja najmilej bym juz spala o 22.00
Wiecie co, chodze taka niewyspana, drazliwa jak osa czasami...
Staram sie jak moge, zeby wszyscy byli zadowoleni.
A dzis ide na zebranie do szkoly zwiazku z pojsciem mojego syncia do przedszkola:-)
najsmieszniejsze jest to, ze do przedszkola bedzie chodzil z mojej kuzynk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Dzień dobry,
Dzisiaj strasznie brzydko...
U nas na stole obiadowym dziś będzie gościć cykoria.
Zastanawiam się jeszcze nad opcją: cykoria zapiekana z makaronem, czy cykoria pod beszamelem.. Może macie jakiś pomysł?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Przedstawiciel Thermomix (71 odpowiedzi)

Szukam przedstawiciela thermomix z Gdańska. Ktoś zna??

sokowirówka z Mango-ma ktoś? (3 odpowiedzi)

Witam Szukam opinii na temat sokowirówki Fitmix Livington za ok 500 zł dostępnej na mango. pl....

Gotowanie - niby banalna sprawa .. ale jak sie nauczyc (38 odpowiedzi)

Witam Kuchareczki ... Moim problemem jest to że zupełnie nie potrafię gotować :( Zawsze obiady...