Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Dziewczyny, witam w kolejnym wątku obiadowym:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Ania, skąd ja to znam- też wywalałam wory smieci i stare meble z działki. Graszka dużo zdrowka i dbaj o siebie. Agusia, wierzę, że talent naukowy idzie u Ciebie w parze z talentem do gotowania więc zdasz bez problemu :)
Byłam na tym Dniu Mamy i Taty w żłobku- synek był bardzo dzielny, dopiero na sam koniec troszke sie rozplakla jak mnie zobaczyl. Emocje wzięły górę :) Kurcze trochę się martwię, że w sobotę ma padac, a my mamy gosci zaproszonych na grilla. Dziewczyny, jaka alternatywa w razie niepogody? ;/ Myslicie, że moglibysmy grillowac jedzonko i podawac po prostu w domu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Graszka ja na anemię w ciąży piłam herbatę z pokrzywy. Lekarka była w szoku po miesiącu miałam super wyniki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witajcie dziewczyny:) ja dzisiaj caly dzień na działce sprzątałam, 3 wielkie wory ze środka wyrzuciłam, no i troche mebli starych do wyrzucenia zostało, ale to w sobote z męzem spróbujemy bo sama nie dałam rady:( ogarnęłam w środku.. no bez małego remontu się nie obędzie ale to powoli... na pocieszenie kupiłam sobie ekspresik na kapsułki z tchibo to chociaż pożadną kawusię mieć będę na działce na początek:) pogadałam z gospodarzem działek i okazało się że oni chętnie zajmą sie pracami na działce, także pomoc będę miała za niewielkie pieniądze jak obiecali...:) także humor mi sie troszkę poprawił bo troszkę załamana byłam jak ja to ogarnę:(
Obiadu zero u nas młoda robiła sobie tortille z warzywami mąż jadł na mieście, a ja tortille ze szpinakiem i serem:)
Tematów tyle się zrobiło że nie ogarniam... Agusiu powodzenia na egzaminach:) Graszka zdrowiej dziewczyno:) mi na zapalenie pomogły masaże pod prysznicem ciepłym ale to bolesna sprawa... bardzo ci współczuję... ten ból to pamiętam do dzisiaj:(
Mamo b remoncik ku końcowi się zbiera? Radocha z nowych mebli pewnie wielka? a jak ci sie tam będzie dobrze gotowało:):):)
Te kotleciki robi moja siostra często... mi jakoś nie za bardzo wychodzą ale są dobre:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Meggi---------takiej ceny na groszek nie widziałąm, ale za to pierwsze czereśnie ok.30,00:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

mamo b -8.9 to już i tak nie jest źle pierwszy miał dopiero zabójczą cenę 29 zł !!!! za kg rozbój w biały dzień ;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

meggi dużo zdrowia dla Cyprianka ;) ja dziś kupiłam groszek, pyszny jest ;)

AgusiaGda powodzenia na egzaminach :0

u nas dziś na obiad naleśniki ze swojskim twarogiem polane smietana i posypane cynamonem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Ja uwielbiam zielony groszek, ale jego cene juz nie-------u mnie 8,50 za kg.
Kalarepkę też chrupnę:)
Tylko to wydyma i potem nieciekawie mam.....hihihihi
Graszka---wcinaj buraki:))

Ja wogole wierzę w intuicje matki i jeśli ci podpowiada zeby jeść truskawki to jedz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Droga Meggi, ciesze sie ze Cyprianek zdrowieje, niech zdrowo sie trzymka maluch:-)
Jezeli chodzi o groszek i kalarepe, wcinaj smialo, poki sa, widocznie brakuje ci jakis waznych skladnikow, a w ten sposob organizm uzupelnia to, czego mu brakuje...Ja surowego groszku niet.a kalarepe zjem, ale nie za czesto:-) kiedys mialam tyle kalarepy w ogrodku, ze robilam z niego zupki i surowe przynosilam do pracy, by dziewuszki mialy co gryzc.
Dziekuje wam dziewczyny za slowa otuchy, tak jak powiedziala niedawno nasza Emilia-- wasze slowa maja wielkamoc;-)
Staram sie jesc warzywa, owoce, nawet jadlam truskawki, czeresnie...Ola jeszcze nie miala zadnych cech alergii, wiec ciagle probuje cos nowego wprowadzac:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

jagodzianko trzymam kciuki za owocne starania o dzidziusia ;-))

agusiagda egzaminy zdasz na pewno wierzymy w ciebie tutaj wszyscy,wszytkie ;-)

ania gratuluję również kupna działki ,jak już z wszystkim sie uporacie to zobaczysz jak będzie ,,pieścić,, Twoje oko ;-))

graszka trzymaj sie dzielnie i szybko wracaj do zdrowia ;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witam Ws dziewuszki kochane ;-))

Nie wiem jak Wam,ale mnie coś muli na spanie,chyba ciśnienie spadło coś trochę;-P.

Wczoraj i dzisiaj byłam u Cypriana(bratanek,który nie ma mamy dla tych co nie wiedzą) w szpitalu i się cieszę,choć z dystansem,ale jak dobrze pójdzie to mały juz jutro wróci do domku ;-)).

Dziewczyny powiedzcie mi, czy ja jestem jakaś nie normalna hi hi jest teraz sezon na groszek zielony,ten w strąkach zjadam go dosłownie tonami ,tak uwielbiam,póki nie jest przerośnięty i kalarepę zajadam,mąż śmieje się ze mnie ,że nie długo nosem i uszami groszek i kalarepa mi wyjdzie ,ale co ja za to mogę,że tak uwielbiam ;-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Graszka, tez kiedys mialam anemie, te jako kompilkacja po operacji, oprocz zelaza w tabl, polecam Ci uzupelniac zelazo dieta, bo najszyciej osiagniesz ownowage. Ciemne pieczywo, kasze, fasola, groch, mieso chude (wolowina, cielecina, watrobka!),sardynki, jaja, mieso nalpeiej laczyc z warzywami/owocami o duzej zawartosci wit C (papryka czzerwona, natka pietruszki, pomidory, brokuly, cytrusy, truskawki, aronia, lub popijaj sokami (pomaranczowy, grejpefrutowy, z czarnej porzeczki, aronii), wit C bardzo podnosi wchlanianie zelaza, dlatego co mozesz bezpiecznie dla dzidzi jesc to sobie nie zaluj (no wiem, cytrusy odpadaja..), aha unikaj kawy i herbaty bo taniny hamuja wchlananie zelaza, tak samo wapn, dlatego np. jedzac mieso z ziemniaczkami nie popijaj maslanka (itp). mi dieta duzo pomogla, szybko wrocilam do siebie:) duzo zdrowka!

u nas dzis resztka rosolu i reszta golonki indyczej rosolowej z mlodymi ziemniaczkami,koperkiem i marchewka z groszkiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witam

Jagodzianka również życzę owocnych starań .

Agusia ,nawet Ci nie życzę powodzenia bo na mur beton zdasz bez problemu .

Mamo b ja nigdy nie jadłam ale też nie słyszałam o takim daniu ale brzmi dobrze,wszystko przede mną .

Graszka na anemie są dobre wszystkie zielone warzywa mają dużo żelaza sok pomarańczowy i wątróbka czego osobiście nie lubię ,mi pomagają warzywka i witaminy ,żelaza brać już nie mogę bo boli żołądek też mam anemię z tym że moja powraca jak bumerang od dziecka ,nie da się jej całkowicie wyleczyć . Życzę dużo siły i zdrowia .

No i prawda liście kapusty czynią cuda i przynoszą ulgę dobrze aby by zakrywały całą pierś i wymieniać często bo robią się gorące , cuda i jeszcze delikatny masaż piersi pod prysznicem z letnią wodą mi pomagało bardzo .

U nas dzisiaj obiad bezmięsny taki sobie wymyśliłam smażone kotlety z kalarepy z gęstym jogurtem i koperkiem do tego zrobiłam surówkę z marchewki .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Graszka---------liście kapusty działają cuda:)) Też mialam stały zapasik w lodowce jak karmiłam. Jak zrobił mi sie zastój w piersiach to pomogly baaardzo. Tak, ze do warzywniaka niech mąż leci i kupuje kapuchę, potem jak mowi Aga do zamrażalnika i potraktować tłuczkiem. I na piersi kladź.
Zobaczysz będzie dobrze. A na anemie to chyba buraki, zielona pietruszka dobre sa.....
Trzymaj się dzielnie:))* Leki Ci pomogą napewno.
Twoja Ola to sobie zamieniła dzień z nocą hehehe, ale zapewne nie na długo. Trzeba wierzyć, że bedzie coraz lepiej.
Tylko podziwiać Ciebie, że ogarniasz obiad, synka i Olę po nieprzespanych nocach i słabym samopoczuciu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Dziewczyny - nie dziękuję ;)

Roztrzepańce - z opisu wynika, że to nasze placku z piersi kurczaka :) prawie 4 lata temu Kachnat75 wrzuciła ten przepis na forum ;) u mnie goszczą co jakiś czas, bywa że zdrobnymi modyfikacjami (bez pieczarek, z zieleniną) ;)

Przepis Kachnat75 z wątku http://forum.trojmiasto.pl/Piersi-z-kurczaka-t178824,1,16.html.

"Placuszki z piersi kurczaka
4 piersi z kurczaka (połówki)
4 duże pieczarki
połowa papryki czerwonej świeżej
duża cebula
2 łyżki mąki ziemniaczanej
10 dkg sera żółtego startego na tarce, 2 jajka
Piersi z kurczaka pokroić w paseczki i kostkę około 1 cm. Jajka roztrrzepać z mąką ziemniaczaną, dodać sól i pieprz do smaku. Dodać do tego pokrojone filety i odstawić na chwilę. Na łyżce oleju zeszklić cebulkę pokrojoną w kostkę, pieczarki i paprykę. Wszystko razem wymieszać-łącznie z serem żółtym. Kłaść łyżką na patelnię i piec dokładnie tak jak placki ziemniaczane. Podawać z surówką lub inną dowolną,ulubioną sałatką. Coś wspaniałego!!!!!"

Graszka, dzięki że we mnie wierzysz ;)
trzymaj się :) pamiętaj o chłodzeniu tych liści kapusty(np. Kilka min w zamrażarce) i lekkim rozbijaniu tłuczkiem, żeby sok puściły.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Witajcie dziewczyny slonecznie.
Moja Ola calymi dzionkami spi, a na noc budzi sie do zycia:-)
Wczoraj moj Konrad po calym dniu byl taki zmeczony, ze usnal na golej podlodze- na panelach podlogowych he he:-))
Ze mna jest nienajlepiej... ciagle mam anemie.
Wszystko przez ten krwotok przy cc:-((
Takze kreci mi sie non stop w glowie+ wieczorem mialam 39C goraczki.
Moja familia sie gotowala z goraca, a ja mialam na sobie welniany golf+ przykryta po szyje dwoma kocami cieplymi--- szczeka to.mi latała normalnie i gesia skorka...
Moja mlodziutka nie pije prosto z cyca, tylko musze sobie tak jak Agusia laktatorem odciagac:-)
Piersi mam zapalone, w ogrodku mam czerwona kapuste, a wlasciwie to narazie male listki... maz mi zerwal i zrobilam sobie oklad. Naprawde lepiej sie zrobilo.
Kurcze ile siw paracetamolu nazarlam zeby goraczke zbic...wstajac z kanapy upadlam.
Bylam u lekarza dzis, dostalam antybiotyk augmentin, bezpieczny dla dziecka, no i oklady bede dalej robic;-)
Agusiu droga...ty wiesz, ze ja w ciebie wierze...licze po cichu ze zdasz egzamin za pierwszym razem:-)
Jagodzianko,owocnego starania o dzidziusia zycze:-)
Na obiad schabowe z piersi, ziemniaki, kalafior gotowany
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

A no tak, nie spojrzałam na te godziny...To dla mnie też odpada.

No nie są. wydaje mi się tylko, że paski się rozciągną ale jak na razie jest ok. Jak za tą cenę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

no tak tylko godziny kupna to 9-15 a ja siedzę w pracy wtedy.

Nie są sztywne te sandały w chodzeniu? Jak oglądalam to takie mi sie zdawaly....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

mmm smakowite:-)

No, przesyłka droga ale jak by kupić osobiście w Sopocie to już nie jest tak źle. Lody takie średniej wielkości - córce wystarcza taki jeden bo są na bazie tego mleka kokosowego a nie wodniste, więc mówi, że czuje się pełna po jednym:-)

Drugi dzień mam na sobie sandały z biedry i muszę przyznać, że całkiem wygodne - nawet mi się żadne obtarcia nie porobiły, co jest u mnie bardzo często przy nowych butach na gołą stopę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Roztrzepaniec--------w moim barze to taki kotlet z pokrojonych piersi kurczakowych z pokrojonymi pieczerkami, cebulka, natka/szczypiorkiem. to wszystko jest wymieszane z roztrzepanymi jajkami, startym serem i mąką. Oczywiście sól i pieprz. Potem zapewne łyżka sie naklada na rozgrzany olej i na rumiano smaży.
Tak wydedukowalam jedząc. B. dobre:))

Emilia----------te produkty zdrowe, ktore polecalaś to dośc drogie i przesyłka 20 zeta. Szkoda bo fajne te lody(tylko malutkie co?)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa

Nie znam, a co to?:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Przedstawiciel Thermomix (71 odpowiedzi)

Szukam przedstawiciela thermomix z Gdańska. Ktoś zna??

Gotowanie - niby banalna sprawa .. ale jak sie nauczyc (38 odpowiedzi)

Witam Kuchareczki ... Moim problemem jest to że zupełnie nie potrafię gotować :( Zawsze obiady...

sokowirówka z Mango-ma ktoś? (3 odpowiedzi)

Witam Szukam opinii na temat sokowirówki Fitmix Livington za ok 500 zł dostępnej na mango. pl....