Re: Co dzisiaj na obiad? cz.32 czerwcowa
aaaaaaaaaaaaaa:))))Agusia gratulacje:)* Wszystkie mówiłysmy ze wierzymy ze zdasz. Superacko.
Wczoraj rozmawiałam sobie z moją córką. I powiedziała mi, że np. matka jej koleżanki pozwala pić warkę radler-razem wieczorkiem sobie piją. Fakt bezalkoholowe to jest, ale zawsze piwo. Ja jestem przeciwna. Płaci jej za dobre oceny?----------> co Wy na to??
Ja tak naprawdę uważam, że młodzież jest fajna i tylko trzeba umieć do nich dotrzeć. I niestety szkoła to porażka i nauczyciele.
Oni odwalaja tzw. krecią robote. Zero wspolpracy z rodzicami, chyba ze coś sie stanie poważnego. Tylko wynagania, wogole nie zachecali do nauki, nie wzbudzali ambicji, jakiś zainteresowań.....koszmar.
Mam nadzieje ze w LO będzie lepiej.
Moja córka na wielu fajnych kumpli, godnych zaufania. Ale ma też ananasów. Dziewczyny są straszne---------plotki, obgadywania i głupi śmiech to ich ulubiona rozrywka. a także krzyki, wrzaski itp. szczeniactwo.
A, że pyskuje? Cóż hormony, wiek to swoje robi....
Jagodzianko-------starajcie sie, starajcie o bąbla:))
Dzieciaki są fajne,tylko trzeba umieć z nimi rozmawiać i traktować adekwatnie do wieku i zachowania. i stawiać granice, bo wbrew pozorom stwarza to wielkie poczucie bezpieczeństwa i poczucie, ze są dla nas ważne. Przytulać nawet takie "dorosłe"najeżone nastolatki i mówić ze je kochamy.:))
I to na tyle kazania wychowawczego matki nastolatki;pp
0
0