link do poprzedniego wątku http://forum.trojmiasto.pl/Co-dzisiaj-szykujecie-na-obiad-Forumki-cz-9-t272040,1,16.html




u nas wszyscy chorzy, nie mam ochoty na gotowanie.


na szybko będą ziemniaczki + bigos (jakiś czas temu robiony i część włożona do słoików i czekająca na "swój dzień")

Ania - jest już nowy wątek :) http://forum.trojmiasto.pl/Co-dzisiaj-szykujecie-na-obiad-Forumki-cz-11-t291253,1,16.html

wczoraj paella na obiad i calzone na kolacje

a dzis obiadowo jarzynowa i frytki :)

Olaolenka, mozna jeszcze dodac starte na grubych oczkach kwaskowe jablko, ale to juz moze byc za duzo atrakcji;)

Yvonnie w soku jabłkowym też robie i octu dodaję ale nigdy nie robiłam z rodzynkami.

Pachnie w całym domu pieczonymi zrazami.

Jejku u nas jest wichura,normalnie tornado,burza i przed chwilą jakies 2-3 minuty padał grad wielkosci piłeczki od pinponga.
Masakra,wszystko lata po ogrodzie.

Daj ktos nowy watek,bo mi się już kiepsko przewija.

U nas wczoraj po treningu wciagnelismy wielkie porcje spaghetti putanesca mmmniam.

Dzis chyba zrobie risotto z krewetkami i cukinia oraz przygotuje zupe - kapuniak na jutro.

Co do kapusty czerwonej, to ja dusze z dodatkiem soku jablkowego, wlasnie rodzynek, oraz dodaje nieco cukru i octu balsamicznego (lub winnego) na przelamanie smaku - wychodzi super, najlepsza jest nestepnego dnia.

my tez dzisiaj mamy generała :)) juz sie piecze w piekarniku :)))
i tez kupilam tatre i ciut soli :))))))))
do tego kupilam kupna jakas surowke domowa z kapusty czerwonej papryki i chyba jablka ;p nie pamietam :) ale ładnie wygladała to wzielam :))

a ciasto dzisiaj przywoza tesciowie, bo wpadaja do nas po poludniu :))

o zrazy :) tez bym zjadla, dawno nie robiłam

Aga kurczak super,kupiłam tatre i dałam troszeczkę soli,kipiało że hej.
Wyszedł lepszy niż kiedykolwiek,miałam mega kurczaka i wciągneliśmy go we dwójkę,bo Niko niewiele zjadł.
Ja to go jeszcze do sałatki sobie dodałam.
Powiem Wam,że te kupne z rożna to się chowają!

Dziś zrazy zaraz się zabieram,a na kolację chyba rybka swieza jak Bolo złowi,bo pojechał nad ranem na ryby.

Deser u mamy ale nie wiem co.

A Agusia pierwszy raz dodałam rodzynek do kapusty zasmazanej i pyyychaa,to chyba z Twojego przepisu.
Dzis tez do zrazów kapusta czerwona,a dla młodego marchewka z goszkiem.

Ola - jak kurczak?



u nas dzisiaj był wreszcie dorsz panierowany, frytki ;) i surówka z kiszonej kapusty :]


w tygodniu muszę zrobić zapiekankę z dorsza - tak mnie naszło :)



a jutro planuję ziemniaczki + kotlety z marchewki + mizeria :) może też marchewka z groszkiem?

u nas jednak dzisiaj dorsz nie wyszedł ;) tzn. na obiad zrobiłam pizzę - potrzeba na to więcej czasu, a po obiedzie szliśmy do znajomych :] więc wieczorem nie miałabym tyle czasu na robienie pizzy ;)


także rybka będzie jutro :]




Ola - raz dałam sól na próbę - piwo zaczęło uciekać zanim nałożyłam kurczak na butelkę ;P

ale czytając rady Magdy G. (nie pamiętam - chyba na FB) szukałam piwa, które kipi bez soli :] chyba ktoś na naszym forum polecił

(odpowiedź od samej Magdy Gessler ;) szkło nie jest zwykłym szkłem - tylko jakąś mieszaniną składników - ogólnie chodzi o to, żeby piwo się nie grzało w transporcie i na półkach ;) więc w takiej butelce nie da się go zagotować :/)


teraz do pieczenia używam wyłącznie piwa Tatra ;)



"piwo nie wyplywa jesli piekarnik nie osiaga bardzo wysokiej temperatury - stare piekarniki taka maja w tym moj, wiec wtedy co pewien czas trzeba wsypywac do szyjki troszke soli lyzeczka - nie wplynie to na smak kurczaka a piwo bedzie sie wylewalo - robie tak od zawsze i zawsze wychodzi pyszny"
http://chiliiczekolada.jogger.pl/2010/06/20/kurczak-na-butelce-z-piwem/

ja dzisiaj mialam krupnik :) na jutro planuje nalesniki z serem a w niedziele golabki :)

Dziś bigos z ziemniakami puree,mialam potem zrobić łososia z serkiem maskarpone i szpinakiem,ale wrocilismy tak pozno ze zrobiłam panierowanego camemberta na mixie sałat z pomidorem i ogórkiem.
Przepadamy za tym.

Jutro kurczak generał jak to Agusia na niego mówi,czyli na butelce i jak z tym parowaniem tej wody,dodawałyscie sode?Bo juz nie pamietam.
Do tego puree i czerwona kapusta zasmazana.

W niedziele robie zrazy i też kapusta zasmazana,bo zawsze duzo robie,pewnie jakas surówka jeszcze.
Mam zaplanowane obiadki na cały weekend.

u nas dziś ryba (mintaj) w sosie chrzanowo-śmietanowym i frytki. Znalazłam przepis w internecie, robię pierwszy raz i jestem ciekawa jak będzie smakowało takie połączenie smaków :-)

dla nas naleśniki z owocami i polewa czekoladowa :)

na kolacje leczo no i ze maz wroci pozno z pracy to bedzie jego obiado-kolacja :))

ziemniaczki + panierowane, smażone filety z dorsza i surówka z kiszonej kapusty (z jabłkiem, marchewką, szczypiorkiem)


na kolację zrobię pizzę :] (tym razem z szynką, ananasem, kukurydzą i pieczarkami)

Wczoraj tortellini ze szpinakiem i ricotta - kupne.

Dzis piatkowo - filety z lososia z koperkiem i cytryna - pieczone, do tego pieczone ziemniaki i pieczona marchewka, oraz brukselka podsmazona z dodatkiem sosu Worcestershire.

a ja dzis wymysle jakas zapiekanke makaronową z resztek, tak na szybko ;)

u nas wcz i dziś mielone z serem i pietruszka ziemniaki i kapusta czerwona :)

na jutro tez planowalam nalesniki, bo zostaly mi duzo z dzisiaj ze sniadania :))

a na sb i ndz kurczak :))

Ooo, naleśniki, u nas też będą jutro :)

my dzisiaj mamy piersi w płatkach, ziemniaki i mizerię, na jutro naleśniki - dziewczyny na słodko z dżemem a dla mnie i męża ze szpinakiem i feta zapiekane w sosie pomidorowym.

Wczoraj wrocilam pozno z delegacji, zmeczona, wiec na szybko byla zupa jarzynowa i pieczywo czosnkowe.

Dzic spaghetti z krewetkami, pieczarkami, cukinia i creme fraiche skropione cytryna - wyszlo super.

Na deser placek z dynia:)