Tak z ciekawości czystej...;)

jak miala roczrek mowila mamo rozumie proste polecenia typu zeby cos podac pokazuje ucho raczke noge czesci garderoby umie pokoazc ze chce jesc itd

mama ,tata, baba ,dziadzia, ta ,da ,chcem , nie ,ta , dada , fyr fyr jak pytam jak robią ptaszki ,

tylko: tata i am :-)

Caroca
a mama nie mowi

no wlasnie nie,
starszy zaczal mowienie slowem mama, a mlodszy - tata :-)
ale chodzi mi o takie swiadome mowienie, nie takie chodzenie i gadanie pod noskiem ;-)

córeczka mojej siostry skończyła w sierpniu roczek, więc teraz ma już 15 m-cy i powtarza pojedyncze słowa a nawet mówi już zdaniami :
co to ? o jejku, mama choć, mama daj itp.

Moje dziecko gdy miało roczek nie mówiło kompletnie nic:)

a moja tylko tata ;-(

mowi tata bo chce brata tak slyszalam ze jak nie zaczyna od mama tylko od tata

mama, tata, am am, cio to, piesi, lantia < chodzi o lampę> :), czasami baba i dziadzi, ale rzadko

moj synek ma 14 mmiesiecy i mowi tata,mama, baba, dzidzi, to to jak ktos dzwoni, nie tem, ne,ta, bum bum, cio to :)

Moja, oprócz odgłosów zwierzątek i nazywania ich po odgłosach mówi: Mama, tata, daj, lala, aja-jak robi aja, sio - jak gonimy muchę, kici, baba, jajo, halo, balon, buty, mniam mniam-znaczy jedzonko, no i właśnie dużo takich umownych, jak brum brum na auto. Więcej nie pamiętam.

A... dzieci i chodź.

mama, tata, daj, miau, frrrr

mama,tata,dziadzia,baba,dzidzi,kaka-ciocia,fuj,sisi,haloo,ha,papa,kuko-kółko,fyrfyr-tak latają ptaszki, be,bam,nie,ta,dada-dwór,giligili -łachocze,robi cacy ,prztula się jak się go poprosi, daje buzi , pokazuje jak sie go zapyta ile ma lat to pokazuje paluszek,robi nunun(grozi paluszkiem ,jak widzi gorące mówi siiiiii, na samochody mówi brum brum a na tranwaj dzyn dzyn ,poda cześc jak sie poprosi , przybija piątke :) śmieszek straszny a ma zaledwie rok i 2 miesiące

słowo mama to najtrudniejsze słowo do wypowiedzenia dla malucha. Moja mówi mama tata, baba, iha ha ha na konika, mee- koza, ojejku jak przychodzę z pełną siatką zakupów to hit od kilku dni, tam, am, nie, tak, też grozi paluszkiem, też mówi siii na gorące, brum mm samochody, też przybija piątkę i podaje cześć, też robi cacy, giligli robi, papa. czyli podobnie jak wypowiedzi wyżej

gdy miał roczek mówił: mama, tata, baba, dziadzia, brum brum, dzidzia, kot, tam, dzyń dzyń ( na tramwaj), mam mam (na jedzenie), pić..i bam bam na piłkę.

dziewczyny ale się uśmiałam..., dla was to normalka, a mnie to czeka :)

a moj potrafil liczyc całki:) taki maly cyniznm, jak mial rok to pojedyncze sloa, mama, tata, teraz ma rok i 9 miesiecy, dzidzia, jaja - to maja piesek, baba, tratur-traktor, mniam, oooo-picie, ijiji-rysowac, tam tam- samolot, buty, dada, dzieci, brrr- samochod, baka- bajka, kapko-jablko, i jakies tam zdania po swojemy w stylu: dzieci dada brum brum czyli ze chce isc na plac zabaw

Moja ostatnio męczy nas pytaniem "co to" pokazując palcem różne przedmioty? A, i na oko mówi "koko" :)))
A kurka też robi koko, hmm.

za 2 tyg roczek i mówi - mama , tata , baba , dziadzia , rozumie jak ma coś przynieść ,pokazuje oczko, ucho. pokazuje niektóre obrazki w ksiązkach , i mówi jak krowa robi -tzn muczy ;-) i jak kotek robi , podaje mi klamerki jak wieszam pranie :-) ostatnio się nauczyła hihi

hmmmm, a co wy na to -teoria "dziewczynki mówią wcześniej niż chłopcy"???

ja mysle że to kwestia indywidualnego rozwoju dużo też zależy od nas rodziców czy zachęcamy dziecko po przez zabawe do wymawiania rózynych słówek to moje zdanie

właśnie paula...-bingo!!!, tylko od nas-rodziców- zależy jak postępujemy z dzieckiem..., nasłuchałam się wielu teorii i każda z matek mówiła :ja dużo rozmawiam z moim dzieckiem", ale jak było co do czego to okaało się , że matki mówią do dzieci wtedy np. kiedy zmieniają pieluchę "coś ty tam zrobi/ła!!!, chcesz znowu jeść!!!, może będziesz spał/a wkońcu...", takie rozmowy..., niedobrze się robi!!!!!!!!!!!

dlugo mnie nie bylo,gdyz lezalam w szpitalu,ale teraz zagladam i widze,ze co dziecko to jednak inaczej.
moja Sarka mowi:mema(czyt.mama),baba(babcia),dada(wyjscie na dwor),kaka(kaczka)daj,ne(nie)....a jak cos chce to pokazuje paluszkiem lub np.gdy pytam gdzie jest tiki tiki to pokazuje na zegar.ogolnie buzia nie zamyka sie jej 3/4dnia.

z kolei moj bratanek ma 19 miesiecy i mowi tylko tata,mama,tam,saja(Sara),Tapi(Mati) i to wszystko.

paulo-w 90%tach sie zgadzam.trzeba do dziecka duzo mowic...

tak moja corka moze duzo slow nie zna ale wie co do zcego sluzy np jak myje wlosy pokazuje suszarke zeby suszyc pokazuje szczotke zeby zmiesc bo cos rozsypala rano wynosi do kosza pampersa od ponad pl roku oraz pokazuje wsyztso co ma na sobie i wie gdzie co powinno byc np bluzeczka na gorze spodenki na dole przynosi butki zeby zalozyc w domu a kozaczki zeby wyjsc na dwor itd duzo by tu pisac.Ale racja do dziecka trzeba duzo mowic dzieci czesto sa bardziej madre od doroslych .

dzieci są duuuuuuuuuuuuuuuuzo mądrzejsze od dorosłych:D

racja ja niestety to ostatnio dostrzeglam na przykladzie mojego jeszce obecnego meza moja corka przy nim to gieniusz czego wczesniej tego nie widzialam ona byla madrzejsza od niego zaraz po porodzie i pomyslec ze facet ma 31 lat

ech moja corka jest na milion procent tez madrzejsza od swojego ojca:P

Niestety nie zawsze mówienie do dziecka wystarcza. Ja bardzo dużo mówię i mówiłam do mojego małego od urodzenia. Ma teraz 1,5 roku i nie chce nic mówić, chociaż rozumie wszystko co się do niego mówi. Byłam z małym u różnych specjalistów i twierdzą, że jak rozumie to jest ok i ma czas do 3 roku życia ale bym chciała, żeby powiedział chociaż "nie" :-) Tak więc zależy to od dziecka i jego rozwoju a nie tylko od rodziców...

Ja mam kolegę (już pisałam w innym wątku), który nie mówił do 3go roku życia, a teraz facet posługuje się kilkoma językami. Nie ma reguły i to ile dzieci mówią w tym wieku o niczym nie świadczy.
Moja Miśka cały czas mnie zaskakuje, pozytywnie. Ach, roczek to piękny wiek :))

to ja opowiem coś fajnego ! moja kumpela ma dwie małe córeczki ( rok różnicy ) więc jak się domyślacie ma z nimi trochę roboty, zwłaszcza, że obie z temperamentem :)
starsza ( chyba z 2 latka miała ) weszła w etap- co to ???
i tak 100 razy dziennie- co to i co to , w końcu raz kumpela u kresu wytrzymałości wybuchła i na kolejne co to w złości odpowiedziała sobie cicho - gówno !
a mała na to- kuuupa ????????? he he he po raz kolejny dowód na to, że dzieci są mądrzejsze niż nam się wydaje ;)

Fajne :-)
Dzieciaki potrafią zaskakiwać, to fakt...

Moja roczna Ola nic nie mówi:( tylko gaworzy a mogłaby powiedziec jużmama albo tata:)

daj , mama ,tata ,dada ,

Moja ma roczek za tydz i mówi

mama, tata, tatus, mamus, dziadus, dzadzia, baba, jak pytam jak robi krówka robi muuu,pytam gdzie jest lampa to pokazuje lampki wszedzie, dać, daj, nam nam, mhmmm jak smakuje, robi brawo, daje buziaczki a potem sama sobie bije brawo, pokazuje tyle mam kłopotów, przykłada tel do ucha lub raczke i mowi haaa,haa tata, tańczy przy wszystkim, np przy klepaniu schabowych :) ostatnio powiediala buti na buty i poće
-prosze, umie pokazac nosek i oko.

no i dada :)

Mój synek jest bardzo rozgadany.Od dawna już zauważyłam że lubi powtarzać,wydaje dużo dźwięków.Teraz jak ma troszkę ponad roczek dużo już mówi.Mama,tata,dziadzia,babcia,co to,daj.Umie nazwać lampę,misia,kotka.Woła jak chce jeść,jak będzie się kąpał.Oprócz tego zapamiętuje różne dzwięki np.jak robi kotek,pszczółka.Ostatnio powiedziałam mu jak nazywa się kapeć,a on od razu powtórzył "kapć":-).Teraz też mówi "papć".Zauważyłam też że mówi kilka wyrazów na raz(oczywiście po swojemu),jakby mówił całe zdania.Po mnie taka gaduła z niego:-)

Moja będzie miała za nie cały tydzień rok a mówi sobie łała, gaga, baba jak coś jej mówie to ona odpowiada ku i jak próbuje się dogadać ze mną też mówi ku, lubi też mówić ghiiii. Czasami powie tu. Niemogę się doczekać mama:)

Mama, tata, baba, dada, papa, jejaaaa, am, ty, alo alo , nie ma , mam, łał

moja`ma ostatnio szał na syszysz? :)

Moja córka miała 10 miesięcy jak zaczęła mówić mama , baba , tata , papa takie proste wyrazy teraz ma skończony roczek A dokładnie ma rok i tydzień od dłuższego czasu zaczęła kolejne słowa czyli , babcia dziadek , co to , daj to , chodź , mamo , robi ajajaj trzymając i machając glówka w prawo i lewo

Roczna corka nie mówiła nic. Teraz ma 26miesięcy mowi: na brata wola koko, oko,mama,tata,babcia. Nic więcej. Wszystko pokazuje gestami my wiemy o co chodzi. Syn w wieku 3.5 nie mówił nic tylko mama poszedł do przedszkola z dnia na dzień przyszło wszystko