Co z tym zrobić? :(

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko
chyba mam problem...od jakiegoś czasu córka (20 m-cy) stawia opory przy myciu głowy...do tej pory nie było absolutnie żadnych kłopotów....pozwalała (podczas kąpieli, siedząc w wannie), bym ją odchyliła lekko w tył, tak żeby spokojnie głowę namoczyć, umyć i spłukać....teraz nie pozwala w ogóle wygiąć głowy...o ile z namoczeniem i umycie dam sobie jakoś radę w pozycji pionowej (jak córka siedzi) to już z dokładnym spłukaniem już jest koszmar....często zaczyna mi wyć...gimnastykujemy się jak możemy, ale żadne zagadywanie nie pomaga...i pewnie byle jak ma tą głowę spłukaną:((((
macie jakieś rady?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

u nas tez tak było, tyle ze młoda nawet nie chciała wejść do wanny, przez jakiś czas wchodziłyśmy razem i ja zaczęłam ją kąpać a nie mąż, bo mówi ze mama myje wolno :) strach przed kąpielą i myciem głowy sam przeszedł
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

ale ja muszę coś z tym zrobić....bo nie wiem kiedy jej przejdzie...a głowę muszę jej umyć przynajmniej raz na kilka dni:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

są takie kapelusze do mycia głowy - ale u nas się nie sprawdziły
coś koło 15 zł akpolu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

my nie odginamy głowy Gabrysiowi :] wszystko odbywa się na siedząco lub stojąco - polewamy głowę wodą z małej miseczki :]


może idźcie do sklepu, kupcie ładną koneweczkę i spróbujcie bawić się w kwiatki ;) że córcia też jest kwiatkiem i trzeba ja podlewać itp.
czytałam kiedyś, że w wielu przypadkach taka metoda się sprawdza.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

kurde mamy konewkę....ja nie umiem jej spłukać głowy na siedząco...bo jej leci wszytsko na twarz i oczy:((( tył ok...środek jako tako, ale już spłukać szampon z przodu głowy to dla mnie za trudne chyba:)))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

U mnie to samo, od 2-3 mies ryk przy myciu głowy taki, że wszyscy ją słyszą ;)
Nic nie pomagało, kapelusze, konewki, garnki, kubki, milion zabawek, zagadywanie.
A od wczoraj szok, Amelia zaczęła kłaść się w wannie, udawać, że pływa itd.
Także teraz mała sama kładzie się na plecy, leży w wodzie a ja jej mogę spłukać główkę.

Może u Was też to się sprawdzi ?

Natomiast wczęśniej, bo tylu wojnach z myciem głowy brałam prysznic i lałam po głowie, aż piana spłynęła, miałam dość kombinowania jak umyć głowę bez krzyku, jak i tak nigdy się nie udało ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

u nas to samo ;(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

hmm... weszłam w wątek bo myslałam, że jakaś cudowna rada się znajdzie, bo kiedyś Madzia uwielbiała się kąpać na leżąco, wiadomo - jako niemowlak nie miała innego wyjścia, ale od kiedy siedzi w wannie za żadne skarby świata nie da sie przechylić w tył. Z myciem głowy tez problem, bo tak jak Kitek tył i środek umyję, ale przód? Nawet jak jedna kropelka spłynie jej na twarz to miny robi jakby sie topiła i zaczyna sie drzeć i wyłazić z wanienki, no i koniec kapania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

kiedyś to przerabialiśmy:-)
wielu sposobów próbowaliśmy, ale jednak sposób (mojej mamy:-)) jest najlepszy. Mała dostaje ręcznik zwinięty w rulonik i przykłada sobie na czółko - woda w niego wsiąka, oczy i twarz suche:)
może i Wam się uda?
powodzenia!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

u mnie to samo 4,5 roku bez zmian ,a pózniej czesanie tego ,az mi dziecka szkoda ,2 lata temu obciełam jej włosy na krótko bo jeden wielki kołtun:( teraz tez o tym mysle bo moje dziecko ma takie małe dredy:( obcina poszczególne kołtunki włsy smaruje jedwabiem i odzywki doi włosów ,spi w warkoczu aby jje sie nie plątały ale mycie głowy to u nas koszmar!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

4,5 roku to moze sama juz myć wlosy tym bardziej jak ma krotkie , kup szampon taki nie drazniący oczu , potem jej spłucz a ona niech trzyma na buzi i czole ręcznik przyciśnięty aby jej woda nie leciała , glowę odchyl do tyłu lekko ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

u nas sprawdziło sie:
- nowy szampon, który córa sama sobie wybrała - oczywiście różowy i z księżniczkami
- spłukiwanie kubkiem, takim metalowym lub miseczką
- mycie głowy nie w wannie, a pochyla się nad wanną
- a do rozczesywania mamy dziecięcy psiukacz z Avonu i włosy po nim ekstra sie rozczesują
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

hehe moj siostrzeniec ma 3 latka, keidys jako male dziecko uwielbial kapiele, niedawno tez zaczely sie awantury z myciem glowy, a ja plakalam ze smiechu bo potrfil nawet krzyczec "ala urywasz mi glowe" :D i darl sie w nieboglosy :D :PPP
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

mojej córce juz odrosły :) i to i to bardzo /sama myje czasem ale i tak płukanie to jakbym z niej skóre sciagała, strasznie jej sie kołtunią przy skórzei to obcinam ,włosy ma takie pzrezedzone od tego obcinanaia:):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

U nas do dzis sprawdza sie takie naczynie do mycia glowy z Mothercare. Przykladasz do czola silikonowa koncowka i nic sie po twarzy nie leje. Jednak dla spokoju syn trzyma sobie na oczach i uszach jeszcze zwiniety reczniczek. I jakos przezywamy to mycie. Mydli wlosy sam, tylko to splukiwanie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

spróbuj to rondo do kąpieli o którym mowa wyżej,u nas też się sprawdziło
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

dziś kupiłam rondo...no zobaczymy...
ale mama też mi podsunęła dzisiaj pewien pomysł...że mam dać jej pieluszkę/ręcznik i ma sobie zakryć oczy...może uda się zabawa w "chowanego"...a ja szybko spłukam...
będę próbować
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

Rondo się nie sprawdziło...poszłam oddać...nie dość, że wcale nie jest takie szczelne jakby się wydawało, to jeszcze mała niezbyt chwyciła ten pomysł i nie chciała miec tego na głowie...

Problem jest juz opanowany w 100%, więc piszę tak informacyjnie - może jakiejś mamie posłużą te informacje...

Najskuteczniejsze w naszym przypadku okazało się zakrywanie oczu złożoną pieluszką....mąż zasłania małej oczy a ja jej szybko spłukuję głowę garnuszkiem wody...udając przy tym zabawę w chowanego...

Mała się świetnie bawi, głowa jest wypłukana na cacy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

można oddać rondo?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

hehehe, zależy gdzie, komu i za co się oddaje:P

Ps. ale to już chyba poza tematem wątku....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

ja z myciem glowy malej tez mialam problem i to przez dluugi okres. Zawsze sie darla.Plukalam konewka ale nigdy nie udalo mi sie dokladnie splukac bo ma bardzo geste wlosy, ciagle walczylam z ciemieniucha. Stwierdzilam ze skoro i tak krzyczy to zaczne jej plukac normalnie prysznicem. Przykladam jej do twarzy recznik i mala mocno go przytrzymuje.Ciemieniucha to juz zapomnienie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

ja mojej jak siedzi pokazuje coś co jest u góry i spłukuje małym kubeczkiem, kładę specjalnie jaką zabawkę wysoko albo coś innego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

U mnie poskutkowała książeczka "Zuzia idzie do fryzjera". To jest historyjka o tym, że dziewczynki bawią się we fryzjera i mama musi im umyć głowę. Po przeczytaniu tej historyjki z tłumaczeniem, że Zuzia ładnie myje główkę itd.moja 2 latka teraz bez problemu daje sobie umyć włosy. Sama odchyla główkę do tyłu, żeby spłukać. Jak tylko poleci troche wody na twarz szybko wycieramy ręcznikiem.
Nic na siłę. Trzeba tak robić, żeby dziecka nie zrazić. Można też kupić jakiś ładnie pachnący szampon. Dziecko musi zrozumieć, że nie chcemy mu zrobić krzywdy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

Mój synuś tak się za przeproszeniem drze w niebogłosy jak myje mu głowę, to jest wręcz taki przeraźliwy płacz, ze boję się aby ktoś na policje nie zadzwonił.
I nie ma na to rady, może z czasem mu przejdzie.
Lubi chlapać się w wannie, bawi się do momentu, az nie przechodzimy do mycia głowy.
Wtedy zaczynam głosno mówić ze główkę trzeba myć itd., bo nie wiadomo jak sąsiedzi zareagują na taki pisk.
Mi w uszach aż dzwoni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

u nas to samo; juz te rondo do mycia glowy tez stosowalam i nic; Moze macie jakies jeszcze cudowne sposoby i rady jak reagowac na te histerie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

Ze dwa razy zaproponowalam Corce mycie tylko glowy.
Stawala na dostawce, tylem do umywalki i tak mylysmy wlosy plukajac ramieniem prysznica.
Ostatnio sama wybrala sobie szampon (po zapachu). Padlo na garniera. Do tego kupila sobie ;) w ikei zestaw 4 malych reczniczkow typu washcloth i sama wpadla na pomysl przykladania ich nad czolem i przyslaniania oczu kiedy splukuje Jej wlosy prysznicem. Grzecznie odchyla glowe do tylu wiec to tylko dla dodania Jej pewnosci.
Co raz czesciej sama prosi o mycie wlosow "bo ladnie pachna" po umyciu "Jej szamponem".
Grunt to nie zmuszac i spokojnie podejsc do tego etapu, ktory w koncu mija.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Co z tym zrobić? :(

U nas podobnie jak u @randall
Wybrała sama szampon i zakupiłam te malutkie ręczniki w Ikei. Zakrywała sobie oczy i nie było krzyków. Potem zaczęła zapominać od czasu do czasu o ręczniku.. aż całkiem nie był potrzebny.. i teraz już tylko jak tata ją kąpie musi być ręczniczek ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

a może nad wanną jej umyj głowe szamponem i spłucz jej głowe nałóż odżywkę spłucz i załóż jej turban na głowe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

rośliny na balkon - jakie? (18 odpowiedzi)

Może pomożecie... Chcę coś posadzić na balkonie, tylko w lato tak strasznie tam praży słońce...

Poszukiwany fizjoterapeuta uroginekologiczny (20 odpowiedzi)

Jak w temacie, szukam dobrego fizjoterapeuty uroginekologicznego, zajmującego się m.in...

Niania- jaki macie zakres obowiązków? (55 odpowiedzi)

Chodzi mi o czas, w którym np dziecko śpi- powiedzmy 2-3h w ciągu dnia. Czy niania gotuje obiad,...