Odpowiedź obiektu:
Szanowny Panie!
Może przypomne fakty: Tak, zaprosił Pan kilkanaście dzieci a dokładnie 11, Tak, zapłacił Pan kilkaset złotych a dokładnie 350zł, dzielone to jeszcze na pół, ponieważ było dwóch jubilatów a zarazem dwóch organizatorów.
Prosiłabym nie cytowac moich słów nieprawdziwie ponieważ babci, powiedziałam że, jest to impreza dla dzieci, a nie dla dorosłych, a nie tak jak Pan cytował! Poza tym gdybym była taka niemiła to bym policzyła Panu imprezę za 25 dzieciaków ponieważ taką Pan robił rezerwację i nikt nie potwierdził, że bedzie dzieci mniej, a Pan dobrze o tym wiedział. Mimo tego, że było uzgadniane, że będzie 10 dorosłych opiekunów, zaprosił Pan dwie babcie, ciocie i z każdym dzieckiem weszła dwójka rodziców. Stoły dla dzieci były tak zastawione kanapkami i sałatkami dla dorosłych, że nie było gdzie torta postawić dla dzieci. Wszyscy dorośli stali na środku sali, co uniemożliwiało dzieciom zabawę i nam pracę.Poza tym Pan nie próbował w żaden sposób wyjasniać problemu w trakcie imprezy, ani po, mimo że, wysłałam maila do Pana z wyjaśnieniami.
Poprostu zrobił Pan sobie impreze dla dorosłych tj. dla znajomych i rodziny wykorzystując sytuację że dorośli nie płacą za wstęp. Już nie wspomnę o POWODACH dziwnych wyjść Panów co chwilę na zewnątz obiektu.......?????? Na przyszłość proponuję organizację takich imprez gdzieś w restauracji i tam faktycznie Pan zapłaci za taką ilośc osób na jaką Pan zrobił rezerwację i nic nie będzie Pan sobie mógł wnieść, tylko za wszystko będzie Pan musiał dodatkowo zapłacić.
Jeśli byłam aż taka niemiła-PRZEPRASZAM-ale sytuacja była dość nietypowa.
4
1