Coraz mniejsze porcje
Coraz mniejsze pierogi
Z pierogarni korzystałam dosyć często, szczególnie smakowały mi pierogi z dzika. Tylko tak jakoś maleją, na początku po otwarciu restauracji 10 pierogami można było się dobrze najeść, teraz zmalały o jakieś 1/3 a cena ta sama - niemała. Czyżby taka cicha podwyżka bo klientów dużo? Pierogi z pieca raz jadłam, ciasta dużo, twarde, farszu mało. Inne pierogi - takie sobie. Jeszcze trochę jak porcje będą dalej się zmniejszać a przestanę być klientem tej restauracji.
Z pierogarni korzystałam dosyć często, szczególnie smakowały mi pierogi z dzika. Tylko tak jakoś maleją, na początku po otwarciu restauracji 10 pierogami można było się dobrze najeść, teraz zmalały o jakieś 1/3 a cena ta sama - niemała. Czyżby taka cicha podwyżka bo klientów dużo? Pierogi z pieca raz jadłam, ciasta dużo, twarde, farszu mało. Inne pierogi - takie sobie. Jeszcze trochę jak porcje będą dalej się zmniejszać a przestanę być klientem tej restauracji.