Coś niesamowitego:)
Jeśli szukacie wyjątkowego , niepowtarzalnego sposobu na spędzenie czasu wolnego i chcielibyście przy okazji nauczyć się tańczyć w „rytmie salsy” to polecam Latin Fusion. Atmosfera na zajęciach to świetny „odstresowacz” . Do tej szkoły tańca chodziłam na salsę kubańską i salsę solo a teraz chodzę na salsę NY. Każde z tych zajęć prowadzone były ( i są ) rewelacyjnie. Instruktorzy wg mnie to perfekcjoniści. W sposób niezwykle taktowny wskazują błędy co pozawala na doskonalenie i nie poddawanie się kiedy coś nie wychodzi. Podoba mi się ich poczucie humoru :) Super atmosferę tworzą też ludzie, którzy się uczą. Najlepiej jednak samemu się przekonać jak jest. Po zajęciach z naszymi instruktorami, kiedy słyszy się latynoskie rytmy, nogi same tańczą:) Napisałabym jeszcze o practisach, ale o tym można przeczytać na Ich stronie:) A i jeszcze letnie obozy, byłam z nimi 2 razy w porywach do trzech. Chyba jednak nie będę oryginalna jeśli napiszę, że to po prostu rewelacja. Tydzień odpoczynku na obozie tanecznym daje tyle energii , że wystarczy na cały rok.:)
A przy okazji…;) pozdrowienia dla mojej GRUPY wtorkowej:) i oczywiście INSTRUKTORÓW.:)
A przy okazji…;) pozdrowienia dla mojej GRUPY wtorkowej:) i oczywiście INSTRUKTORÓW.:)