Coś się zepsuło...
Witajcie, od dłuższego czasu jest to druga nasza ulubiona knajpa. Niestety dzisiaj się zawiedliśmy, rybka po pół godziny zrobiła się sucha, a ogórek i awokado niestety były niedojrzałe. Po zwróceniu obsłudze uwagi Pani bardzo sympatycznie przeprosiła, ale nic poza tym. Połowa jedzenia niestety dzisiaj była niejadalna.