Cykle bezowulacyjne?????
kochane pomózcie mi nie wiem co mysleć... byłam 2 miesiace temu u lekarza i lekarka podejrzewała ze mam cykle bezowulacyjne wiec byłam na moritoringu zeby sprawdzić czy jest wogóle jajeczko. Okazało się ze jest. I miałam starac sie o dziecko bez wspomagaczy . Tylko w tym miesiącu podejrzewam ze znowu sie rozlegulowalam. Sądzę tak, iż w piątek kiedy wypadał 11 dzien cyklu test owulacyjny pozytywny, dzisiaj jest 14 dzien cyklu i test owulacyjny negatywny. a temparatura wygladała tak:
1-6 dnia cyklu -36.5
7-12 dnia cyklu 36.6
13 dnia cyklu 37.00 ale dodam ze dzień wczesniej z moim męzem wypilismy sobie po lampce winka,
14 dnia czyli dzisiaj 36.7 i test owulacyjny negatywny.
Dodam tez, ze moje cykle wynoszą 26, 28 dni. Tylko jest mały problem. Cierpie na objawy PMS. Juz tego 12 dnia cyklu bolały mnie piersi, taki straszny ból, powiększone są tez. Czy myslicie ze tym razem to cykl bezowulacyjny zwłaszcza ze tak szybko są juz objawy PMs u mnie. Proszę Was o pomoc i informację. Jestem zdesperowana....
1-6 dnia cyklu -36.5
7-12 dnia cyklu 36.6
13 dnia cyklu 37.00 ale dodam ze dzień wczesniej z moim męzem wypilismy sobie po lampce winka,
14 dnia czyli dzisiaj 36.7 i test owulacyjny negatywny.
Dodam tez, ze moje cykle wynoszą 26, 28 dni. Tylko jest mały problem. Cierpie na objawy PMS. Juz tego 12 dnia cyklu bolały mnie piersi, taki straszny ból, powiększone są tez. Czy myslicie ze tym razem to cykl bezowulacyjny zwłaszcza ze tak szybko są juz objawy PMs u mnie. Proszę Was o pomoc i informację. Jestem zdesperowana....