Czemu to się nazywa apteka?
Nazwa 'Apteka' jest nie na miejscu. 90% towaru to maseczki, kremiki pod oczka, kremiki do rączek, odżyweczki na włoski i suplemenciki diety. Zabrzmi to może dziwacznie ale leków jest tam jak na lekarstwo ;-). Być może specyfika miejsca i znajomość przez właścicieli zasad ekonomii (prawo popytu/podaży) sprawiło, że asortyment jest taki a nie inny. Jeśli chcesz wykupić recepte, nie polecam. Jeśli chcesz mieć duży wybór kosmetyków czy innych środków do pielęgnacji urody, myślę, że to miejsce da sobie radę.