Temat wydaje mi sie jak najbardziej aktualny,bo jak wszystkim wiadomo dziś młodzież w całym kraju rozpoczęła,po wakcyjnym lenistwie Nowy rok szkolny.
Czy Wy dorośli ludzie,którzy niejednokrotnie juz się w zyciu ustatkowaliście...
Czy zechcielibyście cofnąć się do lat szkolnych i podporządkować się dzisiejszej reformie szkolnictwa?

Nie chciałabym przeżyć tego wszystkiego jeszcze raz !

jeśli LO było by 5 letnie to myśle że chciałbym raz jeszcze wrócić na front...

Ludzie !!!!!! ZA przeproszeniem ...."czy wy sięaby na pewno dobrze czujecie..........wrócić do szkoły!!!!!!!! To trzeba być masochistą......bo jak sie jest po szkole to po jakimś czasie pamięta sie przeważnie same fajne rzeczy i grono znajomych...ale będąc w szkole(teraz sam jestem w klasie maturalnej) są też mniej ciekawe rzeczy!!!!!!

P.S nie chciałem nikomu narzucać swojego zdania, tylko sie wypowiadam :)

Pozdrawiam SKUN

Poruszając ten temat na forum,chciałam usłyszeć wszelkie opinie(to chyba normalne)
Liczyłam się z tym,ze bedzie więcej tych na "anty" niz "za".
Może i ja sama sie wypowiem,a propo tego tematu.
Póki co,ja sama jestem uczennicą i gmach mojej szkoły widuję codziennie.
Szczerze,podzielam zdanie kolegi "z góry",że te bardziej przyjemne rzeczy zazwyczaj pamietamy juz po skonczeniu szkoly,bo na codzien,czesto w szkole sa takie sytuacje,ktore moga troche zniechecic ucznia do nauki.
Chcialabym takze,abyscie wypowiedzieli sie co sadzicie o reformie w szkole,bo jesli chodzi o mnie to wydaje mi sie,ze w tej chwili "edukacja" nie pamieta za bardzo o uczniach,ktorzy ucza sie jeszcze w starym systemie nauczania i za bardzo skupia sie na nowym systemie.
Ja jestem akurat takim rocznikiem,ze nademna wisi "widmo" starej lub nowej matury,bo ministerstwo do dzisiejszego dnia nie ustalilo-jaka to mature bedzie zdawala mlodziez rocznikow uczacych sie starym trybem.
Pozdrawiam tych,ktorzy to doczytali :)

mówiąc całkiem szczerze to ta cała reforma zakończyła edukacje nas wszystkich, pogrzebała talenty ale i tych którzy by coś osiągnąc muszą mieć nad sobą Bicz Boży, tylko patrzeć jak nasze dzieci bedą analfabetami jak ich amerykańscy rówieśnicy, bo przecież nie każdego będzie stac by zabuić za studia czy inną formę dokształcania- dziwne że wszystkie nasze reformy idą w drugą strone jak doświadczenia świata... chyba żęczywiście My Polacy jesteśmy wyjątkowi...

Alexa nieprzejmuj sie, poprzedni rocznik mial to samo, ja sie dowiedzial jaka mature mam pisac bodajze w marcu... zdalam i szczeze powiem ze ci co sie uczyli to wszyscy zdali, mimo ze raz przygotowywalismy sie do "starej" drugiego roku do "nowej" a w koncy aby bylo smiesznie to pisalismy pomostowa...
Nerwow troche poszlo, ale juz to jest za mna i potrafie sie z tego smiac no io jestem bogatsza o nowe doswiadczenia:)
Ty za rok o tej porze tez bedziesz sie z tego smiac:) Nietaki diabel straszny jak go maluja:))

Alexa nieprzejmuj sie, poprzedni rocznik mial to samo, ja sie dowiedzial jaka mature mam pisac bodajze w marcu... zdalam i szczeze powiem ze ci co sie uczyli to wszyscy zdali, mimo ze raz przygotowywalismy sie do "starej" drugiego roku do "nowej" a w koncy aby bylo smiesznie to pisalismy pomostowa...
Nerwow troche poszlo, ale juz to jest za mna i potrafie sie z tego smiac no io jestem bogatsza o nowe doswiadczenia:)
Ty za rok o tej porze tez bedziesz sie z tego smiac:) Nietaki diabel straszny jak go maluja:))