Czy ktoś korzystał z takiej pomocy i może polecić? Ja próbowałam dwa razy, u dwóch różnych osób, oczywiście prywatnie, bo na nfz nie było szans, 8 miesięcy czekania, ale może warto było zapisać się i poczekać... Jedna i druga pani psychoterapeuta oświadczyła, że potrzebuję 3-4 lata psychoterapii, 2-3 razy w tygodniu, koszt jednego spotkania 70-100 zł. No kogo na to stać? Czy to prawda, że psychoterapia może trwać tak długo? Nie dziwię się, że ludzie maja depresję, popełniają samobójstwa, i robią inne niezrozumiałe dla zdrowego człowieka rzeczy, jak nie można uzyskać pomocy... Proszę poradźcie coś, bo ja długo już z moim stanem psychicznym nie pociągnę...

skąd jesteś? bliska mi osoba miała problemy i chodziła na psychoterapię do eskulapa w gdyni. z tego, co się orientuje, to najpierw była u psychiatry, dostała leki, doszła trochę do siebie. potem psychoterapia. wszystko na nfz, podobno jeśli nie możesz czekać, to przyjmują od razu. trzeba się wybrać osobiście, wtedy jest większa szansa na szybkie przyjęcie.

Polecam bardzo Panią Natalię Nawrocką Sadowską.Przyjmuje we Wrzeszczu.Można chodzić do niej tyle ile się chce i jaką się ma potrzebę,np co tydzień.
http://psycholog-morena.pl/
Trochę dziwi mnie ,że ktoś Ci z góry powiedział ile ma trwać Twoja terapia...skąd niby ma wiedzieć jakie będą postępy i jak na Ciebie będzie działać terapia,dziwne..

Niestety jestem z Gdańska, mam małe dzieci i ciężko mi będzie dojeżdżać do Gdynia. Mnie też właśnie dziwi, że ktoś od razu przewiduje, że terapia ma trwać parę lat. Ja liczyłam, że max parę miesięcy... Ale oby dwie Panie zgodnie twierdziły, że taka długa terapia jest potrzebna. Może i jest, ale kogo stać, aby 3 razy w tygodniu płacić 70-100 zł, przez tyle czasu. Mam wrażenie, że Panie po prosty chcą mieć zapewniony zarobek przez parę lat i tak prowadzą terapię, aby właśnie tyle trwała. Druga Pani, u której była w trakcie rozmowy co chwile wracała do zarobków, do pracy, do tego czy na pewno będzie mnie stać wydawać tyle pieniędzy, tym mnie najbardziej zraziła... Pytam tu dlatego, żeby ktoś podał swoje doświadczenia, ile kosztowała i trwała jego terapia, bo chcę się wyleczyć, nie brać leków, bo ja mniej-więcej wiem gdzie jest problem. Same leki nic nie dadzą, a brałam już kiedyś przeróżne leki przepisywane przez psychiatrę i nie mam dobrych doświadczeń, a każde leki powodowały ogromne skutki uboczne. Martwię się, bo idzie zima i wiem, że będzie ze mną gorzej. Nie chcę też koniecznie na NFZ, tylko kogoś kto naprawdę umie pomóc, a nie tylko zarobić. Jeszcze dodam, że obie Panie miały super opinie właśnie na trójmiasto.pl

O terapi 2-3,4 letniej słyszałam ale o wizytach2-3 razy w tygodniu to nie,ciekawe kogo na to stać i kto ma tyle czasu żeby 3 x w tygodniu do psychologa latać.

Spróbuj poszukać innego psychologa ,gdzieś chyba był wątek tylko nie pamiętam czy tu czy był podczepiony pod zdrowie .

Wątków jest parę, tylko każdy podaję tylko imię i nazwisko lekarza, tak jakby się sami reklamowali. Nikt nie pisze, czy mu pomógł itp. Ja chciałabym się wybrać już do kogoś poleconego, sprawdzonego, bo na prawdę ciężko mi podjąć kolejny raz decyzję o wizycie u specjalisty, a kolejna porażka jeszcze bardziej pogłębi problem i już kolejny raz chyba się nie zdecyduję.

To nic dziwnego że psychoterapia trwa 3-4 lata, niestety w ciągu kilku m-cy może i będą jakieś rezultaty, ale tylko złudne i tymczasowe:( Jeśli nie masz zamiaru doprowadzić psychoterapii do końca, to lepiej nawet jej nie zaczynaj, bo depresja nawróci ze zdwojoną siłą :(Nie ma nic gorszego jak przerwanie psychoterapii. Niestety takie są realia, że mało kogo na to stać. Na zachodzie prawie każdy ma swojego psychoterapeutę, ale i zarobki są zupełnie inne..

Dobra psychoterapia jest dobra ale wiekszosc tych problemow mozesz sama rozwiazac. Czesto ludzie daja sie zlapac w pulapke i placa jak za zboze. A problemy sa sztucznie wyolbrzymiane przez terapeute bo przeciez z glodu by taki terapeuta umarl gdyby rozwiazywal problemy w miesiac :)

Z drugiej strony przeciez psycholog czy psycxhiatra nie bedzie robil za darmo, wiadomo. A takiego co nie naciaga to jak ze swieca.
Mozna sobie poteoretyzowac ze zadna zmiana nie przebiegnie skutecznie w krotkim czasie, ale serio do tego trzeba psychologa?

Do nianczenia czy do porady?

spróbuj iść do tej Pani Natalii o której napisałam wyżej.Chodzila do niej moja córka.Była bardzo zadowolona. Wczesniej była u dwóch innych pań i nie podpasowały jej.
Do Pani Natalii chodziła ok 1 roku. Teraz uważa że nie ma potrzeby dalej chodzić więc widać jej to pomogło.

Patrzyłam na jej ofertę, jeszcze i tak się zbieram w sobie, żeby gdzieś się wybrać. Jak ktoś napisał wyżej, nie ma sensu zaczynać psychoterapii i nie doprowadzić jej do końca. Muszę przemyśleć co zrobić w tym czasie z dziećmi itp. Niestety nie mogę liczyć na pomoc nikogo, nawet na pomoc męża i to jeden z powodów moich dolegliwości.

zmien meza, w przenosni lub doslownie
psychiatra tu za wiele nie zdziala poza upewnieniu Cie w ktoryms z wyborow.

Chodzę do babki z Gdyni. Jestem w szoku, bo kilka spotkań dało mi zupełnie inny punkt widzenia. Ona nie robi psychoanalizy tylko szukamy rozwiązań dla sytuacji. To krótkoterminowa terapia. Poleciła mi ją koleżanka, która miała problem z dzieckiem, a okazało się ,że to nie dziecko jest problemem ;) Fajna babka,bezproblemowa. POdobno dojeżdza, jak trzeba.

Wiem, że masz rację, ale też wiem, że nie dam rady (odnośnie męża). Gdynia to odpada, nawet jak dojeżdża to na pewno generuje to dodatkowe koszta.

zapomniałam namiar podać http://uskrzydlam.pl/terapia-2/co-to-jest-tsr/

Ja chodzę na ul.Świętojańską w Gdyni Pani Małgorzata Gołębiewska rewelacja polecam

A widzisz efekty? Pomaga Ci ta terapia? Jak długo chodzisz i ile razy w tygodniu? Jeżeli chciałabyś oczywiście odpowiedzieć. Czy też na początku Pani terapeuta określała czas potrzebny na terapię?

Widzę efekt-wreszcie okresliłam sama przed sobą czego chcę, bo okazało się, że dotąd miotałam się robiąc co powinnam itp. Na poczatku pani terapeutka okresliła mniej więcej, że spotkań może byc kilka-kilkanaście. spotykałysmy się co tydzień.

Każda psychoterapia- bez względu na to u jakiego psychologa- w nurcie psychoanalitycznym będzie trwała latami! To nie jest kwestia naciągania, tylko specyfiki metody.
Jeśli zależy Ci na szybkich efektach poszukaj kogoś kto pracuje w nurcie Terapii Krótkoterminowej Skoncentrowanej na Rozwiązaniach. Doskonale się sprawdza a jest szybsza i tańsza :)

Jeżleli połączysz psychoterapię z farmakoterapią zapewne idzie łatwiej

A czy te terapie można stosować, jakby to określić "zamiennie". Może moje problemy nie nadają się na krótkotrwałą terapię? Czy każdy się nadaje?

Okazało się, że mój pakiet w medicoverze obejmuje też 3 wizyty u psychologa. Najpierw chyba tam sie udam, tylko nie wiem czy jest sens iść tylko na trzy wizyty. Może tamta psycholog po prostu stwierdzi, jaka terapia jest dla mnie najbardziej efektywna i może poleci kogoś.

Proponuję Ci zamiast szukać konkretnych osób i nazwisk najpierw poszukać informacji na temat rodzajów terapii,Polecam internet.Jak już zdecydujesz się,w jakim nurcie chcesz pracować,wtedy dopiero zasięgnij języka na temat sprawdzonych terapeutów.Według mnie najskuteczniejsza,ale i najgłębsza terapia to ta psychoanalityczna.Ale ona wymaga czasu i pieniędzy.To naprawdę parę lat wytężonej pracy i duże obciążenie finansowe.Nic dziwnego,że terapeutka szczerze przedstawiła ci czas trwania i ilość pieniędzy,jakie musisz wydać.Musisz posiadać takie informacje,żeby dokonać świadomego wyboru.Żeby podjąć psychoterapię psychoanalityczną potrzeba pewniej dojrzałości,determinacji i trzeba też być w odpowiednim momencie życia.Myślę,że posiadanie małego dziecka i brak stabilizacji finansowej to nie jest dobry moment.Ale przecież oprócz terapii psychoanalitycznej jest jeszcze bardzo wiele różnych innych rodzajów terapii.Musisz zacząć od wybrania właściwej dla siebie.I jeszcze jedno: nie miej oporów przed korzystaniem z terapeuty na NFZ.Można czasem bardzo dobrze trafić.Myślę,że warto zapisać się do wybranego i poczekać nawet parę miesięcy.Życzę powodzenia w pracy nad sobą.

Pewnie,że wizyta w Medikoverze to dobry pomysł. Rzeczywiście możesz wtedy ustalić z terapeutą jaki nurt jest dla ciebie najlepszy.Ważne,że już podjęłaś decyzję o terapii.To pierwszy,najtrudniejszy krok.Zrozumieć,że sami sobie nie poradzimy i potrzebujemy pomocy.Reszta to kwestia organizacji i wyboru.

Dziękuję za konkretną odpowiedź. I właśnie tak to jest, człowiek ma problemy, ciężko mu się z codziennym życiem uporać, skupić się na podstawowych rzeczach, nie ma czasu/siły/determinacji aby czytać, dowiadywać się jakie są terapie, czym się różnią itp. Jak ja usłyszałam, że mam chodzić 4 lata na terapię (od dwóch niezależnych osób) to na prawdę się załamałam, straciłam nadzieję i siły żeby walczyć. Nie wyobrażam sobie chodzić tyle lat i jeszcze słono za to płacić. Tam tez obowiązywał regulamin, nie wolo było opuszczać zajęć itp. Nikt nie poinformował mnie, że są alternatywne metody... Ps. Żeby nie było, ja nie stronię od NFZ, tylko po prostu ciężko tam się dostać, trzeba swoje odczekać. (ja dowiadywałam się dwa lata temu i wtedy czas oczekiwania to było 8 miesięcy. Wtedy wydawało mi się strasznie długo, a teraz jak bym się wtedy zdecydowała byłabym po roku terapii :( ).

Zgadza się ,to rzeczywiście ciężka sprawa znależć czas w codziennej bieganinie i zorientować się, jaki rodzaj terapii będzie najlepszy. Dlatego to dobry pomysł,żeby iść do Medikoveru i porozmawiać o tym z psychologiem. To dobry pierwszy krok. Można sobie też postanowić, że np.codziennie poświęcam 15 min jak maluchy śpią i wtedy zbieram informacje na temat poszczególnych metod. Ważne, żeby nie odpuścić. Dać sobie czas na poszukanie. Ale naprawdę szukać. Spokojnie, tych metod nie jest tak dużo.I musisz pamiętać o jednym: jakiejkolwiek terapii byś nie wybrała, podstawową sprawą jest, żeby znależć na nią czas. Na to, co dzieje się w kontakcie z terapeutą i na przemyślenia w domu. To znajdowanie czasu trzeba po prostu wyćwiczyć. I to może też być pierwszy krok: znajdowanie czasu dla siebie. No i ochotników do opieki nad dziećmi:) To wyzwanie,ale da się. A z własnego doświadczenia powiem Ci, że terapia naprawdę dużo daje,a życie po niej smakuje podwójnie:-) Powodzenia!

Jedna metoda już ci odpadła:- )Na pewno nie pójdziesz na psychoterapię psychoanalityczną. Poczytaj na początek o poznawczo - behawioralnej, może psychodynamicznej , Gestalt, zorientowanej na proces..Nie jestem fachowcem,więc wszystkich ci nie wymienię:-) Jak się wciągniesz w temat,sama znajdziesz:-)

Może jak się wciągnę w temat to i psychoterapia nie będzie potrzebna :) A tak na marginesie, czy znasz może jakieś książki, które faktycznie pomagają zmienić światopogląd? Spojrzeć na świat inaczej? Ja dla dorosłych takiej nie znalazłam, mam tylko jedną ulubioną, która pomogła mi zrozumieć moje dziecko. Z czasem u mnie bardzo ciężko. Od 15 miesięcy nie spędziłam 3 godzin bez dziecka. Wiem, że to po części moja wina, ale jak już się zasiedzi w domu, to ciężko nawet znaleźć sobie cel, żeby wyjść samemu. Już nawet mi ciężko utrzymać równowagę idąc po ulicy i nie pchając wózka :) Jakoś dzisiaj mi o wiele lepiej, ale są takie dni, że na prawdę zazdroszczę ludziom. którzy mieszkają w wieżowcach.... Czytam dużo, ale akurat do psychoterapii nie dotarłam. Na razie stosuję dziurawca, czytałam dużo publikacji, dowodzących, że jego działanie jest na poziomie większości antydepresantów. W coś trzeba wierzyć, bo farmakologii już kolejny raz nie chcę zaczynać.

psychodynamiczna i psychoanalityczna - zdecydowanie nie, trwaja lata.

Aga a może zacznij po prostu od wizyty u lekarza rodzinnego i od przebadania się? Może masz jakieś niedobory,może tarczyca? Hormony? Może on cię pokieruje dalej. Dziurawiec pewnie nie zaszkodzi, ale czy w 100% pomoże? Książka tak samo.

tarczycę leczę już cztery lata, mam hashimoto. Odstawiłam też tabletki antykoncepcyjne, które jak się okazało po odstawieniu powodowały szereg dolegliwości. Od czasu leczenia tarczycy nie brałam leków antydepresyjnych, dobrze się czułam. Na pewno tarczyca miała duży wpływ na moje nastroje. Tylko to jest tak, że ja wiem, jaka jest przyczyna mojej choroby, całe moje życie się na nią poskładało i to bym chciała poukładać sobie w głowie. To, że czasami czuję się lepiej nie zmieni tego co siedzi w mojej głowie. Ja nauczyłam się już jakoś z tym żyć. Wiem jakie mam obowiązki, co muszę zrobić, wychowuję dobrze dzieci, dbam o nie, bo je jako jedyne kocham całym sercem, ale to jest takie zawieszenie. Nie czuję absolutnie żadne radości z życia, jestem nerwowa, czasami potrafię przepłakać kilka godzin dziennie, po czym ubrać się i wyjść np. po dziecko do przedszkola i udawać, że jest wszystko ok, uśmiechać się do wszystkich do koła, a co siedzi w moje głowie jest tylko moje, nie mam nawet z kim pogadać. Czasami są takie dni, że zazdroszczę ludziom mieszkających w wieżowcach na ostatnim piętrze, ale wiem, że nigdy nic sobie nie zrobię, tylko i wyłącznie ze względu na dzieci.

Aga nie zwlekaj już. Idż do psychologa. Nawet na NFZ. On pokieruje Cię dalej.Powodzenia.

2-3 razy w tygodniu pracują terapeuci psychodynamiczni. Ale nie tylko tacy przyjmują w Trójmieście, choć jak szukałam to tych jest zdecydowanie najwięcej. Polecam Joannę Grużewską, moją byłą terapeutkę tel. 519676563. Przyjmuje raz w tygodniu i ma gabinet na starówce z Gdańsku.

2-3 razy w tygodniu pracują terapeuci psychodynamiczni. Ale nie tylko tacy przyjmują w Trójmieście, choć jak szukałam to tych jest zdecydowanie najwięcej. Polecam Joannę Grużewską, moją byłą terapeutkę tel. 519676563. Przyjmuje raz w tygodniu i ma gabinet na starówce z Gdańsku.

Również szukałam pomocy psychologa na nfz (mam skierowanie od rodzinnego), ale albo nie przyjmują osób spoza ośrodka, albo nie mają już miejsc i nie prowadzą zapisów albo mimo skierowania chcą najpierw wizyty u psychiatry, który wyda dopiero skierowanie do psychologa. ewentualnie terminy mają, ale niemożliwie odległe. zapisałam się, ale tak naprawdę potrzebuję pomocy teraz, zwłaszcza, że już od dłuższego czasu się do tego przymierzałam.

przez to, że nie jestem w stanie panować nad swoimi emocjami rozpada się mój związek, do tego przez to, że nie mam w Trójmieście żadnych znajomych moje samopoczucie też coraz bardziej siada więc to chyba jedyne wyjście, żeby wreszcie nad sobą popracować skoro samodzielnie nie udaje mi się tego zrobić. w jakim nurcie pracuje wspomniana przez Ciebie terapeutka?

dzwoniłaś na wałową? tam są krótsze terminy, jeśli poprosisz, wytłumaczysz, że to pilne.

To jest Ośrodek psychoterapii integratywnej. Moja terapeutka szkoliła się w nurcie eriksonowskim. Pozostałe panie tam chyba pracują w innych podejściach, ale pewności nie mam.

Kochani, najważniejsze jest wybrać nurt terapii. Psychoterapia psychoanalityczna będzie faktycznie trwać te 4 lata albo i więcej bo polega na analizowaniu dzisiejszych wydarzeń w kontekście przeszłości.

Ja osobiście polecam terapię behawioralno-poznawczą. Jest skoncentrowana na zmianie myślenia.
Mogę polecić kilka ośrodków, gdzie taką terapię się stosuje, jedna z nich jest we Wrzeszczu niedaleko ul Wajdeloty. Ale tak naprawdę - jaki by adres nie podać - to wszystko zależy od stosunku pacjenta do terapeuty, otwartości i motywacji by się z problemu wyrwać.

Życzę powodzenia!

ja i szczerze polecam http://www.wroclaw-psychoterapia.com.pl

Wrocław to piękne miasto, choć nie wszyscy w nim mieszkają. Dobrze jest skorzystać z psychoterapii online w wellbee: https://wellbee.pl/

Zgadzam się, terapia poznawczo-behawioralna będzie dobrym rozwiązaniem. Polecam poradnię https://www.spokojwglowie.pl/

Tak jak korzystałam z pomocy psychoterapeuty online, poczytaj sobie o zaletach kontaktu z psychologiem w ten sposób https://wetalk.pl/blog/5-zalet-psychoterapii-online/

Ja chodziłem do psychoterapeuty prywatnie w Krakowie. Pan Grzegorz współpracował ze mną w celu pozbycia się uzależnienia od papierosów. Możesz się skontaktować. Być może będzie w stanie Ci pomóc - https://terapiawzaciszu.pl/

Skuteczność procesu terapii jest wypadkową wielu czynników, między innymi: nastawienia i rzeczywistej woli zmiany sytuacji przez osobę korzystającą z terapii, doświadczenia i podejścia terapeuty, wyboru i dostosowania odpowiedniej terapii i narzędzi terapeutycznych, problemu który chcemy przepracować i wielu wielu innych. W niektórych przypadkach już po kilku spotkaniach klient/pacjent czuje poprawę jakości życia i zyskuje wiarę, że wszystko może się dobrze ułożyć, a w innych przypadkach potrzebna jest dłuższa droga. Najważniejsze są odczucia korzystającego z terapii. Jeśli po kilku spotkaniach czujemy, że to zupełnie nie dla nas i nie wierzymy w pomoc danego terapeuty, to warto rozejrzeć się za kimś kto do nas lepiej trafi. Ze swojej strony mogę polecić psychoterapię online https://www.annadobosz.pl/psychoterapia-online/ . Powodzenia.

Niestety samo wszycie esperalu to nie wszystko i również musiałem skorzystać z pomocy. Ale jeśli chodzi o wszywkę alkoholową to szybko i bezboleśnie odbyło się w klinice w Gdynii. Mogę polecić https://nasz-gabinet.pl/gdynia/ - pełne wsparcie terapeutyczne

To prawda, że wbrew pozorom i tego całego multum informacji w necie, trudno jest znaleźć dobrego psychoterapeutę ale wiem, że tacy są, niekoniecznie na pierwszych miejscach w znanymlekarzu. W Trójmieście słyszałem dobre opinie o p. Jurewicz z Sopotu. Jeśli ktoś akceptuje pracę online to może ośrodek http://www.psychoterapia.pro - fizycznie jest w Poznaniu. Ludzie czasem mają nierealne podejście do psychologii i sądzą, że dobry terapeuta uleczy w parę spotkań a jak nie to znaczy że jest kiepski. Terapia to żmudny proces ale potwierdzam z autopsji, że działa.

Aktualnie jestem w trakcie terapii w https://gabinet-ego.pl i widzę znaczną poprawę swojego stanu psychicznego. Nie ma się nad czym zastanawiać.

Ja osobiście skorzystałem z konsultacji online u Pan Patrycji Sobczyńskiej. Tu masz do niej linka https://patrycjasobczynska.pl/oferta/konsultacja-online/

Ja nie wiem w jakim nurcie pracowałam. Siadłam i zaczęłam mówić z czym mam problem. Chyba miałam farta bo psychoterapeutka okazała się bardzo dobra. Mówiłam głównie ja, a jak ona się już odezwała to jednym zdaniem potrafiła tak trafić w punkt ze dosłownie doznawałam olśnienia. Dosłownie trybiki zaczynały się kręcić w druga stronę - myśle ze przy pierwszej psychoterapii nie ma co się bawić, w zastanawianie który nurt dla mnie, tylko pójść i próbować a jak siądzie to zostać. Od siebie polecam Paulinę Banaś z Avigon.pl

ja uważam, ze warto zerknąc na http://www.wroclaw-psychoterapia.com.pl

może http://www.strefa-rozwoju.pl.tl

Psychoterapia zawsze ma sens - bez względu na płeć, czy wiek. Ja osobiście miałam problem wtedy, gdy opuścił mnie chłopak. Nie wiedziałam co mam robić: samotność, pustka w domu, pusta wewnętrzna. Samoocena spadła prawie do zera. Trudno jest się pozbierać. Osobiście byłam u pani Agnieszki https://psychoterapiarutkowska.pl/ ale na pewno jest i w samym Trójmieście dobrych specjalistów...

Jeśli potrzebujesz pomocy psychologicznej dla nastolatka to polecam kontakt za pośrednictwem http://www.przestrzen-pomocy.pl z Panią Katarzyną Wilder. Świetna terapeutka z dobrym podejściem do młodych osób więc można faktycznie na jej pomoc liczyć. Indywidualnie dopasowana terapia. Poza tym właśnie ta forma prowadzenia terapii online uważam, że całkiem fajnie się obecnie sprawdza.

Muszę polecić http://mediavector.pl/kto-zapewni-skuteczna-psychoterapie/ super fachowiec postawił mnie na nogi.

Długość terapii zależy w sumie od problemu. W przypadku leczenia depresji czasem może trwać dwa lata, może dłużej i konieczna będzie pomoc psychiatry. W przypadku kryzysów najczęściej trwa dwa trzy lata. Mogę polecić Panią Katarzynę Panek:
http://www.lamente.pl

Najważniejsze jest by udać się do dobrego specjalisty, który pomoże wam rozwiązać wasz problem. W takiej sytuacji warto odwiedzić https://warszawa24.ovh/psychoterapia-warszawa-poznaj-zrodlo-swoich-problemow/ , ponieważ tutaj znajdziecie bardzo wiele informacji na temat psychoterapii

Mi odpowiada terapia online, jest wygodna i mogę wybrać sobie specjalistę z całej polski. Polecam ośrodek https://nowewidoki.com/
mają ofertę dla kobiet i pracują terapia schematów. Mi ten nurt bardzo pasuje.

Niedrogą, a skuteczną terapię polecam w klinice vilamed. Stres przed pierwszą wizytą bardzo szybko minął, już po kilku minutach. Czułam się bezpiecznie opowiadając o moim problemie. Niesamowita przemiana wewnątrz.

Jestem juz prawie 2 lata. Czasami są przebłyski "starych trybow" ale poza tym czuje sie totalnie innym czlowiekiem. Nie tak latwo wyprowadzic mnie z równowagi, z automatu gryze sie w język w jakis sytuacjach gdzie wczezniej poszlaby wiązanka #%$+£@! (Taki temperament xD). Nauczylam sie kilku metod relaksacji, tabletki uspokajające przestalam brac po około 2/3 miesiącach, duzo przyjaciół mowi ze sie zmienilam na plus - że jestem mniej nerwowa i bardziej logicznie mysle. Bardzo dlugo by gadac. Generalnie to jest tak ze jak sie mowi o efektach to są wnioski do ktorych dochodzi sie baaaaaaaardzo dlugo i czasem baaaaardzo ciężko mimo ze brzmią prosto. Polecam kazdemu nawet jesli mial bananowe dzieciństwo w domu.
Jesli nie chcecie iść w trybie stacjonarnym, polecam w formie teleporady https://www.psychiatrzy.warszawa.pl/teleporada/ Jest możliwość w tym gabinecie w Warszawie.

Wszystkim osobom zainteresowanym tematem mogę polecić sprawdzić stronę https://centrumpe.pl , na której znajdziecie ofertę nowoczesnego i profesjonalnego centrum psychologiczno-edukacyjnego. W razie pytań, wszystkie informacje o ofercie oraz kontakt znajdziecie na stronie.

Korzystanie z pomocy psychoterapeuty może być ważnym krokiem w radzeniu sobie z trudnościami emocjonalnymi, problemami osobistymi oraz rozwojem osobistym. Psychoterapeuci oferują wsparcie emocjonalne, pomagają w identyfikacji i zrozumieniu problemów oraz rozwijają zdolności radzenia sobie w zdrowy sposób. Poprzez rozmowy terapeutyczne i techniki terapeutyczne, psychoterapeuci pomagają klientom osiągnąć lepsze zrozumienie siebie, radzić sobie ze stresem i trudnościami oraz rozwijać zdrowsze relacje z innymi. Współpraca z psychoterapeutą może prowadzić do poprawy samopoczucia psychicznego i jakości życia. Na wizytę można umówić się na stronie https://psychologuj.pl/