Re: Czy powiedzieć znajomej, że jej 20-letnia córka studenka spotyka się z biznesmenem?
Nie zgodzę się z Tobą. Patrzysz tylko przez pryzmat oczekiwań dziewczyny, a jakby było w drugą stronę? Okazałoby się, że to podejrzany typ, zrobiłby nie daj Boże krzywdę? Mówię tylko teoretycznie bo jeżeli zakładasz, że może to miłość lub jakieś inne potrzeby związane z korzyścią dla obojga to trzeba też patrzeć na tą drugą stronę. Osobiście miałabym wewnętrzną walkę, czy się wtrącać czy nie, sądzę jednak, że zasugerowałabym by matka porozmawiała z córką, przyjrzała się czy wszystko jest w porządku. To przecież nie ma być donos w stylu "słuchaj Twoja córka chyba spotyka się ze starszymi dla pieniędzy" tylko normalne zwrócenie uwagi matki na to, czy przypadkiem z córką się nie rozmijają. Piszesz trochę "bajkowo" widząc jedynie pozytywy, a świat nie jest tylko kolorowy. Chciałam też poruszyć kwestię, że może nie chodzi tu o niszczenie związku córki, a o samo porozumienie matki z córką. Fakt jest dorosła, ale jeśli mieszka nadal u matki to myślę, że szczerość i porozumienie powinny być tutaj priorytetem.
0
0