Re: Czy pozwalacie aby babcie, ciocie i inne osoby calowaly Wasze dzieci?
ja akurat nie mogę narzekać, nikt mi nie napada na dziecko a babcie same pierwsze krzyczą, żeby nie ślinić dzieciaka ;) o myciu rąk też sami pamiętają, przy czym ja nie jestem jakoś specjalnie przewrażliwiona na tym punkcie, oczywiście wyjątek stanowi teraz zagrożenie grypą więc w takim przypadku nie miałabym kompletnie żadnych oporów, żeby powiedzieć wprost- nie całować !
z resztą sama miałam taką sytuację jak byłam bardzo młoda i kompletnie nie zdawałam sobie sprawy, że całując w buzię synka koleżanki robię coś nie tak, ona była mądra i od razu usłyszałam- " no ciocia ale w buźkę to nie całujemy " skutek był taki, że to mnie było głupio a nie jej i tak właśnie powinno być ! to nie my powinnyśmy się wstydzić za to, że chronimy swoje dzieci tylko Ci, którym brakuje wyobraźni :)
1
0