Jednym z możliwych powikłań jest wystąpienie zakrzepicy właśnie u kobiet. Nie bałyście się?

Po co ryzykować. Producenci tych produków nie dają gwarancji, że nie będziesz roznosiła zarazy. Twierdzą, że mniej zachorujsze jak ją złapiesz, co jest kłamstwem. Na podstawie danych z Izraela, gdzie podano eliksyr większości społeczeństwa maja teraz kolejną falę zachowań z czasie, kiedy tego typu przeziębieniowe choroby normalnie nie występują. Udowodniono również, że osoby które poddał się temu eksperymentowi medycznemu mają obniżoną odporność, co było przyczyną pogorszcenia stanu zdrowia zaraz po zastrzyku.

Wśród najczęściej obserwowanych NOPów są:
- gorączka,
- bóle mięśni
- zakrzepica
- częściowy paraliż ciała
- częściowa lub całkwoita utrata widzenia
- drgawki
W USA w ciągu 3 dni od podania zastrzyku zgineło 45 tyś. ludzi. Szacuje się że jest to tylko 1% wszystkich zgłaszanych przypadków.

Żyje jeszcze ktoś w USA? W takim tempie szczepień i śmierci po szczepieniach to już chyba połowa amerykańskiej populacji wymarła :)
Mimo że pandemia, to poważny problem, to prawie każdy wpis świat zwariował śmieszy

ja pytałam o coś innego. Zastanawiam się nad wyborem, bo wolę jednak jedną dawkę, ale nie wiem czy kobiety chętnie się decydują na tą szczepionkę w świetle tych faktów o zakrzepicy

A ja lat 44 wybrałam astre. Pierwsza wektorowa. Wole znana wektorowa niz nieznana mrna.
Dodam ze co nieco wiem z racji wyksztalcenia - biotechnolog lekow.

Tak na prawdę tylko producenci i ich mocodawcy wiedzą co jest wewnątrz tych produktów. Ostatnio gruchnęła wiadomość, że zawierają one tlenek grafenu, który można wykorzystać do zdalnego wpływania na organizm. Moim zdaniem media głównego nurtu oszukują opinię publiczną a ta w dużej większości bezrefleksyjnie im wierzy.
Zmuszanie masowo ludności do szczepienia się na chorobę, której realna śmiertelność jest zbliżona do sezonowej grypy jest głupotą. Nie można wynaleźć lekarstwa na chorobę, która dopiero co ma się pojawić (kolejne mutacje), chyba że samemu się tą chorobę zaprojektowało. Pragę przypomnieć, że cała ta statystyka zachorowań oparta jest na niewiarygodnych testach. Większość ofiar to osoby, które umarły na swoje choroby przewlekłe, którym na czas nie udzielono pomocy lub takie które zostały zatrute czymś rozpylonym w powietrzu. Są dosyć poważne podejrzenia że wykorzystano nanopył oparty np. na grafenie i sieć mobilną do wywoływania objawów podobnych do zapalenia płuc. Są skuteczne lekarstwa. Ich zastosowanie spowodowało by, że większość ludzi by nawet nie zauważyła tego co, co nazywa się wirusem sars-cov 2.
Dlaczego rządy krajów nie szukają lekarstwa na nowotwory, choroby wieńcowe czy cukrzycę. To są prawdziwi kilerzy populacji. W większości przypadków choroby te są spowodowane przez nasz styl życia, zatruty pokarm i powietrze.
Może to zabrzmi kontrowersyjnie, ale z zebranych do tej pory przeze nie poszlak wynika, że w długoterminowym planie jest zastąpienie obecnego człowieka czymś nowym, zmodyfikowanym genetycznie. Nowa koncepcja światowej religii zakłada, że człowiek nie ma już Ziemi na własność i jest traktowany na równo z innymi zwierzętami, Wszystko aby w sposób "zrównoważony" chronić zasoby planety. Moje przeczucie podpowiada mi, że za cała tą deprecjonującą człowieka agendą stoi kotś, kto człowiekiem nie jest.

Wreszcie świar zwariował napisał kilka słów, z którymi można się zgodzić, tzn na samym początku i na samym końcu komentarza. Producenci wiedzą, co jest wewnątrz szczepionek, a resztę.... podpowiada mu jego przeczucie.

Wiosną, pojawiły się wiadomości o zakrzepicy powodowanej rzekomo astrązeneką, które były przyczyną masowych rezygnacji z tej szczepionki. Zapytałem córki - lekarza, dr n. med., co o tym sądzi. Odpowiedziała mi żebym korzystał z okazji przyspieszonej rejestracji i szczepił się niezwłocznie astrązeneką, co też uczyniłem.

Chciałbym zobaczyć wasze miny jak za kilka lat okaże się, że znacznie skróciliście sobie życie tym eliksyrem. Co wtedy powiedzie rządzącym? A może dziennikarzom? Jak do tej pory wiele moich słów przekazanych na tym forum się sprawdziło. Ja ich nie wymyślam. Bazuje na materiałach z alternatywnych źródeł. Dużo słucham.

Sprawdziły się Twoje informacje typu: a po nocy nastanie dzień, czyli powszechnie wiadome. Reszta, to same brednie i wymysły chorej wyobraźni

No ale czy ta Astra chroni przed wariantem Lambda i Kappa? Bo w takiej na przykład Belgii siedmioro starszych ludzi z domu opieki było w pełni zaszczepionych. Po zakażeniu wariantem Kappa wszyscy kopnęli w kalendarz. A grecki alfabet ma liter wiele. Bardzo się cieszę, że ci mądrzy i przenikliwi opiekunowie ludzkości przestali stosować mowę nienawiści i nazywać te warianty przymiotnikami tworzonymi od nazw państw.
Konieczna będzie dawka przypominająca coś czuję. Dawniej uczucie spokoju i euforii po kolejnym zastrzyku nazwało się narkomanią, ale teraz są nowe czasy i nowe wyzwania.

Oczywiście wszystkim polecam zaszczepienie się i dawki przypominające. Niech słowa i postawa papieża Franciszka, który nie tylko sam się zaszczepił, ale wezwał rządy państw najbogatszych do hojnego dzielenia się szczepionkami z najuboższymi, będą dla nas najwyższym nakazem i drogowskazem w życiowym pielgrzymowaniu.

Wszystko ładnie, a nawet pięknie, tylko po co ta nutka ironi? Modlitwa jak najbardziej jest potrzebna, ale Panu Bogu trzeba pomóc, o czym doskonale wie również Papież Franciszek.

Żeby niektórzy przeciwnicy szczepeń nie powtórzyli pewnej historii z powodzi. Na dachu jednego z zalanych domów siedział jego właściciel i gorąco modlił się do Boga o ratunek. W międzyczasie podpłynęla łódź że strażakami oferując mu pomóc. Ów człowiek jednak odmówił, gdyż ufał ,że Pan Bóg go ocali. Na drugi dzień znowu podpłynęła łódź z pomocą. Ten znowu odmówił. Na kolejny dzień powtórzyła się ta sama historia, aż woda zalała cały dom i człowiek się utopił. U bram niebios ów człowiek zwraca się do Boga z pytaniem: Panie Boże, tak Tobie udałem, że mnie uratujesz, a Ty pozwoliłeś mi się utopić. Na co Pan Bóg odrzekł: przecież wysyłałem po Ciebie 3 razy Łódź że strażakami, a Ty za każdym razem odmawiałeś przyjęcia pomocy.

Tylko w tym przypadku tymi "strażakami" są przeciwnicy szczepień. Usiłujemy was uratować i obudzić logiczne myślenie. Ratując innych ratujemy się sami. Niestety prawdopodobnie w tej "powodzi" będzie bardzo dużo ofiar. I to będziecie wy, głupcy zaślepieni telewizyjną propagandą. Niedługo się przekonacie, że mam rację.

Dlaczego nie uratowaliście tych wielu ludzi, których zabrał Civid19?. Wśród nieżyjących są moi znajomi, a nawet z rodziny. Być może i mnie nie byłoby już wśród żywych, gdyby nie szczepionka. Któż to wie...

A skad wiesz, ze szczepionka ciebie uratowala? Skoro przechorowales to masz naturalna odpornosc. Na przykladzie panstw, gdzie duza czesc ludzi jest po eliksyrze zanotowano wzrost zachorowań. Dlatego teraz mowia o kolejnych wariantach. Tak na marginesie dawno o tych wariantach wiadomo na podstawie opracowania John Hopkins Univesity.

Jest napisane "być może", co znaczy, że prawdopodobnie szczepionka działa. Być może zadziałała odporność naturalną? Którzy to wie.... Pewne jest natomiast, że szczepionka nie zaszkodziła, dlatego plecam wszystkim, aby się szczepili i nie chorowali, obojętnie czy za przyczyną odporności naturalnej, czy za przyczyną szczepionki

Nie szczepiłem się i nie przechodziłem covida. A przynajmniej nic o tym nie wiem ;)
Być może dzięki dwóm paczkom fajek, jakie wypalam dziennie ;]

Jednemu się wydaje, że bezpieczeństwo zapewni szczepionka, a drugiemu, że dwie paczki fajek wypalane każdego dnia. Każdy ma wpływ na swoje życie, a czasami też na swoją śmierć. I niech tak zostanie.

Warto dodać, że zarówno na jednych, jak i drugich koncerny zarabiają niezłą kasę, z tym że o koncernach tytoniowych jakoś mówi się mniej :)