~Świat zwariował
(3 lata temu)
Tak na prawdę tylko producenci i ich mocodawcy wiedzą co jest wewnątrz tych produktów. Ostatnio gruchnęła wiadomość, że zawierają one tlenek grafenu, który można wykorzystać do zdalnego wpływania na organizm. Moim zdaniem media głównego nurtu oszukują opinię publiczną a ta w dużej większości bezrefleksyjnie im wierzy.
Zmuszanie masowo ludności do szczepienia się na chorobę, której realna śmiertelność jest zbliżona do sezonowej grypy jest głupotą. Nie można wynaleźć lekarstwa na chorobę, która dopiero co ma się pojawić (kolejne mutacje), chyba że samemu się tą chorobę zaprojektowało. Pragę przypomnieć, że cała ta statystyka zachorowań oparta jest na niewiarygodnych testach. Większość ofiar to osoby, które umarły na swoje choroby przewlekłe, którym na czas nie udzielono pomocy lub takie które zostały zatrute czymś rozpylonym w powietrzu. Są dosyć poważne podejrzenia że wykorzystano nanopył oparty np. na grafenie i sieć mobilną do wywoływania objawów podobnych do zapalenia płuc. Są skuteczne lekarstwa. Ich zastosowanie spowodowało by, że większość ludzi by nawet nie zauważyła tego co, co nazywa się wirusem sars-cov 2.
Dlaczego rządy krajów nie szukają lekarstwa na nowotwory, choroby wieńcowe czy cukrzycę. To są prawdziwi kilerzy populacji. W większości przypadków choroby te są spowodowane przez nasz styl życia, zatruty pokarm i powietrze.
Może to zabrzmi kontrowersyjnie, ale z zebranych do tej pory przeze nie poszlak wynika, że w długoterminowym planie jest zastąpienie obecnego człowieka czymś nowym, zmodyfikowanym genetycznie. Nowa koncepcja światowej religii zakłada, że człowiek nie ma już Ziemi na własność i jest traktowany na równo z innymi zwierzętami, Wszystko aby w sposób "zrównoważony" chronić zasoby planety. Moje przeczucie podpowiada mi, że za cała tą deprecjonującą człowieka agendą stoi kotś, kto człowiekiem nie jest.
3
2