Takie maleństwo i tak nie wie czy śpi z tobą czy bez. Ja bym się bała, że je zgniotę przez sen, ręką czy poduszką. Plusem jest to, że nie musisz wstawać jeśli karmisz. Później uważaj z poduszką. Dziecko nie może spać z główką wyżej na twojej poduszce, bo mu się zgryz popsuje- żuchwa się wysuwa ponad szczękę (przodozgryz). Jak z kolei nie spał na poduszce to się bałam, że mi się w nocy pod nią wsunie czy co. Nie ma żadnego negatywnego wpływu spania z dzieckiem na jego zasypianie itd. Ja zawsze czułam się spokojniejsza czując zapach mojego syna przy sobie, jednak też wiem, że wybudzałam się często w nocy i miałam problemy ze snem. Trzeba też uważać bardzo (jak będzie większe) żeby dziecko nie spadł z łóżka jak pójdziesz siku lub zrobić "mleko". Znam takie przypadki od kilku znajomych. I wtedy stres.
Mój syn spał ze mną, a ma dziś kilka lat śpi doskonale sam, prawie nigdy do nas nie przychodził w nocy, najwyżej, że miał zły sen i żeby go zaprowadzić z powrotem do jego łóżka. Najważniejszą rzeczą było kładzenie go spać o tej samej porze. Do dziś zasypia w ciągu kilku minut i śpi bardzo dobrze.
2
1