ruchu
Władysławowo odradzam,
będzesz we wrześniu to się przekonasz dlaczego- wymarłe miasto i same zabite dechami budy sezonowe i taki krajobraz panuje przez 10 miesiecy w roku, na Sylwestra zjeżdża się tam troche "młodzieży" z województwa żeby uchlać się w pensjonatach a w wakacje zjeżdża się pół Polski
etsteycznie miasto jest w rozgardiaszu, dużo tandety (właśnei te budy z pamiątkami, smażalnie a w okolicy np. Chłapowie pełno małych domków letniskowych) - w sezonie za to trudno przejść ulicą,
więc swoje wymarzone wieczne wakacje będziesz miał tylko w maju, czerwcu i wrześniu - jak pogoda dopisze, latem olbrzymi tłok a zimą frustrujący krajobraz
ciekawym miastem jest Puck
ale troche zaniedbanym i również nie znajdziesz tam wielu inwestycji
ciekawe bo nawet w sezonie trochę senne,
ciekawe bo centrum ma zachowane ładny stary średniowieczny układ,
mimo to dość specyficzne - widać gdzie niegdzie biede,
czuć też, że to kaszuby (choćby rozmawijac z ludzmi na ulicach czy w sklepach) - mimo to, gdybym miał wybierać Puck a Władysławowo, wybrałbym Puck:
ale dla Ciebie może być za sennie i za spokojnie, takie małe troche zaniedbane miasteczko - z olbrzymim atutem jakim jest położenie nad brzegiem zatoki
(plus Władysławowa to otwarte morze)
...
jeżeli chcesz się czuć jak na wiecznych wakacjach to warto zwrócić uwagę na pas nadmorski w Gdańsku...
od Brzeżna do Sopotu jest zrobiony deptak wzdłuż plaży i ścieżka rowerowa, doskonale miejsce do biegania, jazdy na rolkach czy rowerze, w Brzeźnie masz całoroczne knajpki i restouracyjki...
więc jeżeli nie stać Cię/nie chcesz przepłacać za Sopot, to Brzeźno jest sensowne... i apartamnet blisko plaży
zimą wcale nie tak smutno i tak bardzo nie jest wymarłe, molo w Brzeźnie to popularne miesjce spacerów, do tego na ścieżkach rowerowych ludzie uprawiają sport przez cały rok,
plus Brzeźna jest też taki, że można tam odnaleźć jeszcze atmosfere starej wioski rybackiej (pare uliczek w tym klimacie)
oraz w perspektywie dlugoletniej miasto zamierza inwestowac w Brzeznie i zrobic z tego konkurencje dla Sopotu
od paruu lat mowi sie o 5 gwizdkowych hotelach, ktore maja powstac w brzeznie, czy aquaparpku... moze kiedys powstanie
na plus Brzeźna - przyzwoita komunikacja z centrum Gdańska
na minus: daleko do kolejki (a skmka w trojmiescie to chyb najlepszy srodek komunikacji)
...
Brzezno w Gdansku to opcja jezeli chcesz mieszkac praktycznie nad sama zatoka i cieszyc sie wakacyjnymi atrakcjami (knajpki, deptak, molo)
dalej patrzac w kierunku Sopotu, przy tej samej promenadzie nadmorskiej, jest Jelitkowo - powstalo tam kilka nowych kompleksow mieszkalnych, w tym neptun park, ktory reklamuje sie, ze jest najblizej morza - ceny niestety kosmiczne// a Jelitkowo oferuje mniej i wiecej niz Brzeźno
mniej - nie ma tam mola i knajpek, gorszy dojazd do centrum Gdańska
wiecej - jest blizej Sopotu, praktycznie na granicy Sopotu, Jelitkowo to wiekszy prestiż ale z drugiej strony troche luksusowa sypialnia... gdzie warszawka wykupila duzo apartamentow
jezeli zatoka nie musi byc 100 metrow od domu a moze byc 2km, to zwroc uwage na żabiankę...
np. inwestycja o nazwie wieża leszka białego: stoi przy skrzyzowaniu dwoch duzych ulic (to na minus), na plus za to: zaraz obok jest maly park, 10 minut piechota do przystanku skmki i 10-15 minut piechota (wlasnie te dwa-trzy kilometry) do zatoki w jelitkowie (odleglosc dwoch przystankow tramwajowych), do tego zabianki do jelitkowa tez prowadzi sciezka rowerowa i deptak... naprawde to jest zdroworozsadkowa opcja bo masz wszytsko w zasiegu spaceru (sklepy, pelna komunikacje miejska, morze)
...
w Gydni Twoje oczekiwania spelniloby Orłowo, kupno mieszkania tam jest dobra inwestycja, do tego sama dzielnica bardzo spokojna, jedyna przeszkoda jak sadze moga byc ceny (ewentualne minusy to mala liczba sklepow - w orlowie nadmorskim, ale juz kawalek dalej masz duze centrum handlowe klif a przy nim kolej skm)
nastepne po Orłowie w kierunku centrum jest Redłowo, zdecydowanie mnie kameralne, duze budynki, w tym z wielkiej plyty jak i nowe inwestycje, blisko morza jest tylko gorna czesc dzielnicy - oparta o nadmorski las, wiec tam musialbys czegos szukac
praktycznie w centrum Gdyni masz Kamienna Gore, chyba najdrozsza lokalizacja w Gdyni, tez bardzo dobra inwestycja, ale stok od strony morza naprawde nie malo kosztuje
...
pozostale dzielnice Trojmiasta raczej nie spelnia woich oczekiwań
w
Gdańsku masz nad samą zatoką jeszcze:
Sobieszewo - w zasadzie to osobna wioska pod Gdańskie, jakieś 15 km od centrum, trzeba jechać jak na Warszawe i odbić w bok,
położona na wyspie miedzy ujsciem wisly i wisly smialej, ladna okolica, rezerwat ptakow, lasy, bardzo szerokie i czyste plaze - na minus: brak nowych inwestycji, poza sezonem nic tam sie niedzieje, no i nad caloscia wyspy goruje halda fosfogipsow (juz przykryta ziemia) ale przez lata zatruwala okolice i odstraszala od inwestycji w ta dzielnice,
do tego dojazd do sobieszewa jest przez sypiacy sie most pontonowy...
bajerem jest za to tramwaj wodny w lecie, czyli z Sobieszewa mozna do centrum Gdańska w 1,5 godziny doplynac rzeka
Stogi - dzielnica nadmorska, blokowiska, odseparowana od centrum (jakies 10km),
funkcjonuje troche na zasadzie takiej wioski oddzielonej od miasta, za to tereny wokół dość dziewicze - lasy gdzie nielegalnie przez lata płukano bursztyn czy plaza nudystow w gorkach zachodnich
Nowy Port - plaż tam nie ma, dzielnica zaniedbana, klimat industrailny, może za 10-15 lat będzie modną i dynamiczną przestrzenią, obecnie jedna z gorszych dzielnic Trójmiasta, aczkolwiek powoli rewitalizowana... nastomiast nie znajdziesz tam nowych inwestycji (moze jedna sprzed paru lat - kamienica magellana)
w Gdyni masz za to jeszcze:
Śródmieście - centrum jest nad zatoką (skwer kosciuszki, bulwar, plaza miejska) mieszkania w niezłych cenach ale apartament to co najwyzej w modernistycznej kamienicy... chyba, ze np. przy glownej arterii (zwroc uwage na budynek o nazwie transatlantyk przy placu kaszubskim - nowa inwestycja, tylko, ze to centrum miasta i glowna ulica ale za to pelna infrastruktura i zycie przez caly rok)
Oksywie - powyżej opisane
Obłuże: leży nad zatoką ale nie ma dostępu do morza: terminal kontenerowy, przystan Steny Linea, poza tym do wyboru: albo blokowisko albo osiedle domkow jednorodzinnych z czasow perlu
- chociaz mozna znalezc perełki, zwroc uwage np. na to:
http://otodom.pl/dom-gdynia-obluze-204m2-599000-pln-id11525432.html
(dla mnei piekny przyklad wspolczesnej architektury nawiazujcacy do gdynskiej modernizmu)
Babie Doły: dzielnica na uboczu, dalej jeszcze niż na Oksywie, była dzielnica wojskowa - blokowisko postawione na klifach z widokiem na zatoke i Hel, przy plazy stara torpedownie, w klifach bunkry... ma to swoj urok, unikatowa dzielnica, ale chyba tego nie szukasz,
do tego dojazd jest wzdluz terenow olbrzymich ogrodkow dzialkowych i lotniska (ok. 3 km) co jest plusem i minusem, plus bo powstala tam ciekawa sciezka (rowerowa, do rolek, biegania), minus: mocno odeseparowana dzielnica i przez to troche strasznie tam po zmroku jesienia, czy zima
za Gdynią jest jeszcze Kosakowo-Mosty-Mechelinki-Rewa
Rewa to 15 km od centrum Gdyni
miejscowości nadmorskie, gdybym którąś miał polecać, to tylko Rewę - unikatowa miejscowość w skali Polski z uwagi na położenie na cyplu (więc jak kupno to czegoś w obrębie cypla), tam można czuć się jak na wakacjach przez cały rok, do tego centrum sportów (kite i wind surfing, na motolotniach tez ludzie lataja)
Mosty i Kosakowo są po drodze, pola zabudowane domami jednorodzinnymi i jako takie dojście do zatoki
Mechelinki - nad samą zatoką ale nie tak urocze i sympatyczne jak Rewa
........
w tym wątku jakoś wykluczamy Sopot,
na pewno pas nadmorski w Sopocie będzie najdroższy, ale jest jedna bardzo przystępna dzielnica: Kamienny Potok,
spacerem do morza jakieś 20 minut a sama dzielnica położona wśród drzew w otulinie trojmiesjkiego parku krajobrazowego, wiec może to jest jakies rozwiazanie... na plus tej dzielnicy tez przemawiaj przystanek kolejki