Re: Czy według Was Gdynia jest miastem EKOLOGICZNYM?
w zasadzie tak. na ulicach leżą psie kupy, które ulegają ekologicznej i naturalnej biodegradacji. poza tym nie do końca rozumiem obecne znaczenie słowa "ekologiczny". wiem tylko, że w imię tego słowa każe się ludziom płacić podatek za oddychanie i pierdzenie krów (czytaj za prawa do emisji co2), a lada dzień wejdzie dodatkowy podatek wysokości 3 tysięcy rocznie za prawo do jeżdżenia samochodem (bo horrendalnie wysoka akcyza w paliwie to widać za mało). no i jeszcze w imię tego słowa zastrasza się i grozi pobiciem naukowcom, którzy twierdzą, że tak zwany efekt cieplarniany to bzdura.
0
0