Re: Czy zapowiedzi sa płatne??????
Kurcze to faktycznie - co Kościół to inne zasady.
My za pozwolenie nic nie daliśmy bo ksiądz nic nie chcał.
Za zapowiedzi co łaska - daliśmy po 50zł za głowe należymy do jednej parafii więc razem 100zł wyszło.
Za organiste nie płacimy bo go nie chcemy, bedzie grała i spiewala nam kolezanka z zespolem,
za msze jeszcze nie płaciliśmy - ale też jest co łaska - zamierzamy zapłacic ok 400zł ze względu na to, że to nie jest nasza parafia...
Fakt faktem, że jak się wszystko zsumuje to nie są małe pieniążki,
z drugiej strony - jeżeli dla kogoś sa wazniejsze wydatki zwiazane z weselem a nie ze slubem w Kościele - to jest jego sprawa.
Dla mnie Sam slub jest sprawą najważniejszą - ksiądz ponosi koszty administracyjne - jeżeli jest to ślub konkordatowy - papierow przy tym nie malo, to wszystko wydrugokwac, wypelnic, zawiezc albo wyslac, dopilnowac zeby bylo na czas - do tego utrzymac parafie, prad itp... my sobie z tego nie zdajemy sprawy - ale to jest praca tych księży - aby to wszystko moglo funkcjonowac i istniec dla nas dla osob wierzacych - to musi byc utrzymywane z datkow wiernych.
Oczywiscie jestem wielka przeciwniczka cennikow koscielnych!! bo racja ze nie wszystkich na to stac, ale co laska ile kto moze tak szczerze od serca.
Jezeli uwazasz ze 20zł to max co mozesz dac to dobrze - liczy sie to na co ci portfel i zasady pozwalaja.
0
0