Cześć Kobietki. Jestem w połowie ciąży i lekarz wygonił mnie na zwolnienie. Nie muszę leżeć, tak więc staram się codziennie zrobić mały spacer po zakupy. Staram się też być aktywna, ćwiczę w domu. Ale mimo to strasznie się nudzę. Nie cieszy mnie zupełnie telewizja, w necie oglądam jakieś seriale, ale to też nie to.
Szukam więc inspiracji - czym ciekawym można się zająć? Myślałam kiedyś o robieniu na drutach, ale nie umiem :(
Może ktoś coś słyszał o jakimś kursie szycia?

Doradźcie coś :)

może youtube Ci pomoże w tych drutach?
a może basen? joga dla ciężarnych? kurs językowy? jakiś wolontariat taki bardziej siedzący - np pomoc w nauce dziecku z rodziny z trudną sytuacją materialną? polecam też założyć kartę w najbliższej bibliotece.

Ja szyłam na maszynie proste rzeczy kocyk z polaru minky, poduszke do karmienia, wałek pod plecy. Fajna zabawa i przydatne. Byłam też na warsztatach dla ciężarnych. Dużo też czytałam w internecie o niemowlakach rozwoju, żywieniu, usypianiu, szczepionkach potem brakuje na to czasu.

Ja wypozyczalam ksiazki z bibloteki. Czytalam artykuly o dziecku, o tym co sie dzieje z maluszkiem w kazdym tyg ciazy. Dobrze sie czulam wiec wychodzilam na spacery z psem , z mezem jak wrocil z pracy, robilam porzadki w domu, wyrzucalam niepotrzebne rzeczy , sprzatalam na ile moglam i gotowalam. Czas w ciazy zlecial szybko chociaz nie tak blyskawicznie jak maluszek sie urodzil. Pozdrawiam i zycze spokojnej ciazy

W styczniu zaczęłam robić kwiaty z rajstop i drutów :) i przepadłam ;) dużo frajdy mi to daje :) wpisz w szukajkę na youtube nylon flower ;)