Remont domu w stanie deweloperskim - przede wszystkim modyfikacja instalacji, kafle, armatura, ściany, zabudowa kartonowo-gipsowa, tapety. Bez kładzenia podłogi.

PLUSY:
- kontakt z właścicielem - zawsze odbiera telefon

- bardzo sensowna zabudowa karton-gips przy schodach (pomysł + wykonanie)

- źle położona tapeta została zerwana, odkupiona na koszt firmy i położona od nowa.

minusy:
- termin przewalony o 3 tygodnie (pan, który wykonywał u mnie prace pojechał m.in. za granicę na tydzień w tym czasie).
Właściciel tłumaczył, że termin przewalony, bo mówiłem, że mi się nie spieszy aż tak. Z jednej strony prawdą jest, że nie miałem noża na gardle, z drugiej - to nie powinno mieć znaczenia. Umowa to umowa.

- kilkukrotnie przesuwana data oddania prac mimo zapewnień, że "na pewno będzie skończone do danego dnia".

- mimo, informacji, że wszędzie kafle mają być położone na 1,6 cm - w dwóch miejscach (otwarta kuchnia i przedsionek) położone są 4-5 mm niżej. Co zaskakujące w łazience na tym samym piętrze jest 1,6, więc ciężko powiedzieć, co autor miał na myśli.

Ogólnie odradzam. Ta firma przypomina mi transmisję Ekstraklasy na Canal Plus. Lichy produkt w otoczce premium.

Bardzo nam przykro, jak i jesteśmy niezmiernie zaskoczeni opinią, którą Pan wystawił. Podczas uściśnięcia dłoni przy finalizacji projektu, wydawał się Pan zadowolony. Zastrzeżenia, które otrzymaliśmy od Pana dotyczyły tylko różnicy położonych płytek w milimetrach o których wspomniał Pan powyżej oraz dwóch u szczerbionych klepek drewnianych ciętych specjalistycznym urządzeniem podczas montażu aniżeli siekiera, Panie Dawidzie :)

Ustaliliśmy wówczas, że Kafelkarz jest do Pana dyspozycji.
Pana decyzją było pozostawienie wszystkiego jak jest, by samemu wprowadzić zmiany.
Co do terminu zakończenia prac, przyznajemy, że błędnie zrozumieliśmy Pana brak pośpiechu, stąd jeden z naszych pracowników wykorzystał kilka dni urlopu, mimo to prace nadal były wykonywane w Pańskim mieszkaniu a także w ramach rekompensaty wykonaliśmy kilka prac dodatkowych, za które oczywiście nie poniósł Pan żadnych kosztów.
Byliśmy pewni, że się porozumieliśmy, w końcu nie miał Pan wówczas żadnych więcej uwag i wykazał zrozumienie, dlatego też przykro jest nam czytać Pana opinie, mało co zgodną z Pańskimi wrażeniami, które dał Pan odczuć po zakończeniu prac.

Zawsze zależy nam na PRAWDZIWYM zadowoleniu klienta, dlatego nie zamykamy się na tą współpracę i ponownie zachęcamy do skontaktowania się z naszą firmą, by nie miał Pan więcej żadnych zastrzeżeń.

Pozdrawiam,
MALBUD