12.03 dostałam informację o tym, że zostanie tego dnia podjęta próba doręczenia. W wiadomości był podany błędny numer telefonu.
Przesyłkę dostałam dopiero dzisiaj tj. 19.03 po telefonicznej interwencji. Zdecydowanym plusem była infolinia, dodzwoniłam się bez problemu, odebrała bardzo miła pani, która poinformowała, że moja przesyłka była codziennie wydawana kurierowi, który ani razu nie pojawił się u mnie w domu. Dzwonił tylko raz w sobotę, kiedy ja byłam nieobecna. Przesyłka zawierała dokumenty potrzebne do założenia konta. Kurier, który odbierał je z powrotem ode mnie, zachowywał się, jakby nie miał w ogóle pojęcia, jak to zrobić.