Długi pobyt w szpitalu, a rodzeństwo
Witajcie,
Niedlugo czeka mnie z synem 3-tygodniowy pobyt w szpitalu. W tym czasie z tata/babcia zostaje w domu moja 3,5-letnia corka.
Zastanawiam sie...jak najlepiej rozegrac sytuacje, zeby to bylo najlepsze dla małej. Czy lepiej zeby mnie wcale nie widziala przez ten czas? Czy lepiej wygospodarowac kilka godzin co pare dni? Obawiam sie, ze rozstania beda dramatyczne, stad moje watpliwosci...czy ktos byl w podobnej sytuacji?
Dodam tylko, ze jak corka miala 1,5 roku to tez bylam z synem w szpitalu, 3 tygodnie, nie widzialysmy sie przez ten czas, ale ona dobrze to zniosla. Choc taki maluszek chyba nie ma jeszcze poczucia tesknoty mocno rozwinietego... Bede wdzieczna za odp osob, ktore przeszly podobna sytuacje. Bez hejtu :)
Niedlugo czeka mnie z synem 3-tygodniowy pobyt w szpitalu. W tym czasie z tata/babcia zostaje w domu moja 3,5-letnia corka.
Zastanawiam sie...jak najlepiej rozegrac sytuacje, zeby to bylo najlepsze dla małej. Czy lepiej zeby mnie wcale nie widziala przez ten czas? Czy lepiej wygospodarowac kilka godzin co pare dni? Obawiam sie, ze rozstania beda dramatyczne, stad moje watpliwosci...czy ktos byl w podobnej sytuacji?
Dodam tylko, ze jak corka miala 1,5 roku to tez bylam z synem w szpitalu, 3 tygodnie, nie widzialysmy sie przez ten czas, ale ona dobrze to zniosla. Choc taki maluszek chyba nie ma jeszcze poczucia tesknoty mocno rozwinietego... Bede wdzieczna za odp osob, ktore przeszly podobna sytuacje. Bez hejtu :)