Odwiedziłam w dniu wczorajszym to unikatowe pogotowie pani w okienku ok idę do pokoju nr 6 tam kolejka 3 osoby czekam każdy przedemna wychodząc z gabinetu internisty zniesmaczona ..teraz ja.puk puk wchodzę dobrywieczor siadam doktor dokończa recepty dla jakiejs pani .gdzie przedemna był pan? Grzecznie czekam .spojrzał na mnie więc mówię panie doktorze potrzebowałabym receptę na leki na nadciśnienie próby dostania się do przychodni po świecie majowym graniczą z cudem..słyszę...Co Narzeczony w Anglii i dla Niego Przyszłam po Leki I Co ja Sobie wyoBraŻam Za Brak mYślenia Powinnam Zapłacić 100% recepty Rozumie pani słyszę ktoś przyjeżdża z zawalem a tu 100 takich co po receptę o na to wchodzi drugi lekarz i potwiedza tezę pierwszego ..słyszę..wpisuję w dokumentację że pacjentka oszukuje leki są dla narzeczonego w Anglii..padały po drodze kolejne tezy ..zaznaczam ze biorę te leki od 4 lat i może w tym czasie byłam 3/4 razy na pogotowiu porecepte oczywiście po uprzednich próbach dostania się do przychodni..zaznaczam iż Pominięcie Dawki Leku dla mnie oznacza Ostrą Jazdę ..SOR Itp. PS.wszystkie niezbędne inf o mojej chorobie a także operacji przekazałam gdzieś chyba się zgubiła moją historia pomiędzy Narzeczonym i oszukiwaniem ...oczekiwania z strony Lekarza co do pacjentów ..vice versa.