Do tych zniesmaczonych...
Widać kochani zniesmaczeni i Ci, którzy dostali coś innego albo Ci, którym obsługa dobrze nie zrobiła... widać, że w PRL'u nie żyliście :) :) Nie skumaliście klimatu. Co to byłby za PRL z gorącym daniem, krótkim oczekiwaniem na obiad, aktualną kartą...? Buuu... Małolaty....