Dobry asortyment, tragiczne zachowanie personelu

Bogate zaopatrzenie sklepu zachęca do zakupów. Ceny produktów są dość wysokie ale adekwatne do asortymentu. Panie pracujące w sklepie są bardzo miłe z wyłączeniem pana ochroniarza i pani kierowniczki. Podejście do człowieka tej dwójki to istna tragedia. Pan Marek z każdą moją wizytą w sklepie chodzi za mną jakbym była potencjalnym złodziejem. Jest to strasznie wkurzające i odpychające. Pani kierowniczka natomiast jest tak naburmuszona jakby pracowała za karę. Pomijając fakt, że praktycznie nigdy nie odpowiada na moje zwroty grzecznościowe. Gdyby otwarto równie dobrze zaopatrzony sklep w naszej okolicy bez zastanowienia zmieniłabym miejsce zakupów ponieważ zachowanie tych państwa jest odpychające. Szkoda bo sklep ma ogromny potencjał.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 0

Zgadzam się z opinią. Asortyment fajny, ceny do przełknięcia. Kierowniczka to prawdziwa masakra, wiecznie naburmuszona, nieuprzejma, nie słucha tego co się do niej mówi, wędlinę to sieka siekierą, nie raz nie dwa widziałam jak klienci oddawali wędlinę, bo za grubo pokrojona. Nie uwzględnia reklamacji, dopiero po interwencji szefowej można coś wskórać. Polecam sklep Justynka, miła obsługa wędliny też są z własnego wyrobu. Mięso super, mielą również no i to czego brakuje w Miśku tam jest miła obsługa.
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kolosalne braki personalne,jedna kasa czynna.Na stoisku mięsnym ,brak kultury zlewka totalna,brak organizacji.Straszna ciasnota,Misiek schodzi na niższy poziom.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

To straszne ????Na stanowisku mięsnym jest brak kultury osobistej głównie te tauaże świadczą o braku szacunku do klienta troszkę przesady ,wizerunek ekspedienki podlega dyskusji.Pip oraz bhp czyżby nie istniały.Gratulacje.Odzież nie odpowiednia oraz obuwie budzi grozę.Sallmonella się kłania.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 3

Stoisko mięsne to jakaś patologia, zachowanie to szczyt absurdu.Nie życzę sobie bym tolerowała opakowanie papierowe co do zakupu paru plasterek wędlin płaciła za papier który nie jest tarowany.W sali zamówienia ryza ogólnie mówiąc waży około 12.5kg To jest jawna kradzież ,chcę nadmienić by zwrócić uwagę na osocze które spływa na tacy,traktuję względem niewykwalifikowanych pracowników co to oznacza.???Jeśli o wartość mięsa to kategoria grupy trzeciej nawet czwartej .a cena budzi wątpliwość .Czyżby wyrównują sobie straty podwyższają cenę względem strat Ostatni raz jestem w Miśku .
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Do Pani~abcd -Trzeba ostro popracować nad gramatyką-" nie życzę sobie bym tolerowała" ? " paru plasterek wędlin" ? i wiele innych błędów
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z jakiej formacji pochodzi Ochrona czy posiada uprawnienia do kontroli klientów ,oraz pracowników .Czy posiadają ewidencję służby .O przeszkolenia w zakresie wykonywanych obowiązków z moich spostrzeżeń stwierdzam że p.Marek jest przeszkolony przez właścicielkę sklepu do układania pomidorów marchewki oraz pietruszki.Natomiast drugi Pan z Ochrony ma przeszkolenie do zbierania paragonów oraz podlewania działki szefowej czyli kwiatów.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 2