Tak przyznaje nie na początku byłem zdystansowany do rozwiązań o których dużo czytałem w internecie. Gdybym nie widział konkretnych zrobionych już robót to nigdy bym się nie zdecydował na te realizacje.

Ostatecznie mam zabudowane metalowe stare futryny, nie widać już tej odrapanej farby.
Za opaskami też wygląda to dość rozsądnie mimo że ściana jest bardzo krzywa.

Jeśli chcesz mieć porządek to zdecydowanie polecam ci usługi tego fachowca, zamiast bajko pisarzy za siedmiu gór.

pozdrawiam myślących

-przeciez prosciej wykuc stare metalowe famugi (futryny) i obsadzic nowe ,obrabisz pianka ,gipsem szlifujesz i malujesz.