http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/asystent-ds-windykacji-naleznosci-ogl5599989.html

powiedzcie mi dlaczego takie ogłoszenia się pojawiają: chcą najlepiej status studenta i doświadczenie (pewnie najlepiej kilku letnie),
do tego niektórzy chcą sprawności fizycznej i orzeczenia o niepełnosprawności...
I jak tu poważnie traktować pracodawców?

ja keidyś widziałam ogłoszenie o bombowej treści, mianowicie: status studenta i - uwaga uwaga - dyspozycyjność 7 dni w tygodniu :)

A mnie to jakoś za bardzo nie dziwi, ponieważ w swoim otoczeniu znam osoby, które musiały się zapisać na studia tylko dlatego, że pracodawca wymagał od nich statusu studenta...Smutne, ale prawdziwe :)

To norma, że obecni pracodawcy oczekują od studentów doświadczenia a nie tylko "suchej" teorii, ja idą na studia słyszałem to setki razy chociaż też nie potrafię czasem uwierzyć w te ogłoszenia z 3-4 latami doświadczenia wymaganego.... W tym roku skończyłem swoją przygodę z Politechniką Gdańską. Chcę podać przykład, że można: co roku w wakacje odbywałem BEZPŁATNE praktyki, staże, podczas gdy rówieśnicy woleli "wakacje" lub płatne ale pracę wakacyjne... ja pracowałem na umowie o pracę i zajmowałem się szkoleniami w firmie, po tej pracy chodziłem na praktyki i staż także cały tydzień (pon-ndz) miałem wypełniony. Studiowałem dziennie a ostatnie 2,5 roku studiów pracowałem na umowie o prace 5 dni w tygodniu!!! Rano uczelnia, potem praca lub na odwrót. Uważam, że jest to możliwe i się da:) Trzeba tylko mieć trochę samozaparcia i dążyć do wyznaczonego celu, a najważniejsze nie poddawać się przy pierwszej przeszkodzie :) Pozdrawiam serdecznie

no tak, ale my nie mówimy o praktykach czy pracy w celu rozwijania umiejętności, tylko o wykorzystywaniu statusu studenta przez pracodawców do zapieprzania w jakiejś knajpie albo sieciówce na umowe zlecenie.
oczywiście że student powinien pracować, ale bez przesady - bez statusu studenta albo orzeczenia o niepełnosprawnosci możesz mieć skonczony oxford, praktyke w 5 korporacjach, 5 języków i d*pa. oczywiscie nie jest to reguła, ale wnioski po przeglądaniu ogłoszen na trojmiasto.pl nasuwają się same.

Z załatwieniem statusu studenta nie widzę najmniejszego problemu. Wystarczy się tylko zapisać na obojętnie jaki kierunek zakładając, że masz zdaną maturę oraz wnieść opłatę rekrutacyjną. Z dostaniem się na najmniej oblegane kierunki nie ma żadnego problemu, więc teraz tylko kwestia odebrania legitki wzięcia papieru z uczelni, że jesteś studentem i status studenta na 0,5 roku załatwiony, a później jak Cię skreślą z listy studentów to składasz papiery na inną uczelnie i tak można dobrych kilka lat mieć ten status, ale niestety pewnym haczykiem jest to, że nie możesz ukończyć 26 roku życia...

Jak Cie stac na nie zarabianie w wakacje to masz fajnie nie kazdy tak ma

No właśnie nie było mnie stać na niezarabianie w wakacje... może źle odczytałeś wiadomość:) Mieszkam w 3city od ponad 5 lat i sam staram się utrzymywać, ale jest to ciężkie ze statusem studenta i chodząc na zajęcia. Na szczęście to już za mną... Zarabiałem pracując za marne grosze jak każdy student a oprócz tego robiłem w tym samym czasie praktyki i staże za darmoche..... Tutaj na trójmieście odbiegając trochę od tematu na 30 ogłoszeń są może 2 warte uwagi dla absolwentów uczelni. Lepiej szukać na pracuj.pl lub infopraca. Chociaż sam też szukałem m.in. na trójmieście:)