Dr.Wyszyński skazał mojego psa na śmierć
Ja do tej pory do ostatniej wizyty myślałam że to dobry lekarz ale się pomyliłam.Podczas ostatniej wizyty dr zrobił badanie USG i stwierdził ropomacicze.Uzgodnił termin operacji na 14.02 Gdzie przy tym schorzeniu operacja powinna być wykonana natychmiast,Nastepnego dnia poszłam do innego lekarza który zrobił jej badanie krwi i zmierzył temp (dr. Wyszyński nawet nie zmierzył temp) a moja sunia miała 48 stopni gorączki i całkowicie zniszczona wątrobę poprzez toksyny które wydzielaa sie przy tym schorzeniu, dodatkowo dostała wewnętrznego wylewu... mimo tego ze inny lekarz starał sie z całych sił uratować sunie nie udała sie, odeszła z piątku na sobotę w nocy. Zadecydowały o jhej życiu własnie te 24 godz. Nikomu nie polecam. Mam jeszcze jednego psa ale nie bede go leczyc u dr Wyszyńskiego