Dramat
Dziś odwiedziłam pizzerie na Orunii Górnej razem ze znajomymi. Nie wiem nawet od czego zacząć.... Zapytaliśmy ile wyniesie oczekiwanie na zamówienie. Kelnerka poinformowała nas, że 15-20 minut. Na kartę czekaliśmy 10 minut. W koncu sami po nią poszliśmy. Na kelnera czekaliśmy kolejne 10 minut. Zapytaliśmy o danie dnia, Pan nie wiedział (powiedział, że nie miał dziś być wgl w pracy...co to kogo obchodzi?). Poszedł zapytać i powiedział, że jest to leone Vito, zamówiliśmy. Po 25 minutach przyszedł i powiedział, że się pomylił i powiedział, że jednak inne. Zmieniliśmy zamówienie. w między czasie kelner rozbił szklanki z napojem na stole obok... Państwo też nie wydawali się zadowoleni. Łącznie na nasz obiad czekalismy godzinę. Jedzenie nie było najgorsze. Surówka pozostawiała wiele do życzenia, była sucha i gorzka.Dodam jeszcze, że jeden z kolegów zamówił danie z ziemniakami pieczonymi a drugi z talarkami. Oba były z talarkami. Niestety na frytki o godzinie 17 nie mieliśmy co liczyć bo.... SKOŃCZYŁY SIĘ. Podsumowując obsługa dramat, byli jak w amoku, jakby nie wiedzieli co się dzieje.