Dramat - właścicel
Byliśmy na meczu Polska - Czechy, oglądaliśmy mecz z rzutnika. Na początku 2-giej połowy rzutnik się przegrzał i meczu oglądać nie mogliśmy. Ktoś niby coś naprawiał ale nic nie pomogło. Wstał do rzutnika klient knajpy próbował go włączyć, właściciel na niego naskoczył i wezwał ochroniarzy , którym kazał Pana wyprowadzić. Ochroniarze zaatakowali klienta. Mój mąż wstawił się za poszkodowanym mówiąc, że ten nic nie zrobił. Masakra, chamstwo ze strony właścicela. Zapomina Pan o kulturze i szacunku do człowieka - klienta, dzięki którym wogole prowadzi biznes.
Nie mogliśmy obejrzeć 2-giej połowy a właściciele mieli nas gdzieś. Nie poczuwali się do tego, że to ich sprzęt nawalił. Nikt nie przyszedł tam na pogaduchy tylko na ten mecz.
Dramat nie polecam nikomu!!!!!!!!!!!!
Nie mogliśmy obejrzeć 2-giej połowy a właściciele mieli nas gdzieś. Nie poczuwali się do tego, że to ich sprzęt nawalił. Nikt nie przyszedł tam na pogaduchy tylko na ten mecz.
Dramat nie polecam nikomu!!!!!!!!!!!!