Szukamy klientki, która dzisiaj przez 12 tą dokonywała u nas zakupów min. kaktusa. Była z synkiem. Prosimy Panią o kontakt pod numerem tel. 606 975 005.

A w jakim celu?

Osoba, która proszona jest o kontakt domyśli się i mam nadzieję postąpi uczciwie...

klientka miesiąca-zapłaciła banknotem 600 złotowym i nie wzięła reszty ;-(

Tak to się kończy, kiedy drogerie biorą się za sprzedaż kaktusów.

Dzisiaj kolejna klientka z czerwonej Toyoty Yaris o numerach cg.... dokonała kradzieży w naszej drogerii. Film zarejestrowany i przekazany na Policję. Prosimy o odrobinę uczciwości. Chcemy aby klienci czuli się u nas swobodnie, ale ostatnie przykłady podcinają nam skrzydła. Jest nam przykro, że zostajemy tak potraktowani. Jeśli ktoś kojarzy taki samochód na terenie Banina proszę o kontakt na podany pow. numer tel.

Opublikować twarz i niech sąsiedzi zobaczą, kto obok nich mieszka. Inaczej się nie nauczy.

Panie z obslugi niech przestaną plotkować a zajmą się pracą. Obsługa klienta będzie szła sprawniej to i kradzieży bedzie mniej.

Przerzucanie winy ze złodzieja na okradzionego? Wow! Nawet jeśli panie z obsługi plotkują w czasie pracy, to nikogo to nie upoważnia do tego, aby kraść. Co z wami ludzie?

Po co szukacie na forum skoro macie marke i nr rejestracyjny samochodu?

Bo może trzeba dać ludziom szanse na wyjaśnienie sprawy polubownie ? Jak widać to jest ciężkie do przetrwaienia przez SóWeren

91.224.225.* kobieto masz aż tak niska samoocenę ,że wszędzie plotki słyszysz na swój temat. żenua

Życzę powodzenie w znalezieniu sprawcy. W znacznie grubszej sprawie (podpalenie samochodu 3 miesiące temu), też zarejestrowanej na monitoringu, niestety na razie brak efektu.

W zeszłym roku już kilka osób zostało ukaranych za kradzież dzięki kamerom

Kradzieży nic nie usprawiedliwia aczkolwiek uwazam ze tam za duzo towaru jest na tych polkach i w przejsciach, ze burdel sie zrobil, nie ma jak przejść.

To niech księżniczka Monia ogarnie ten bajzel.

Ponoć kradnie tez w innych sklepach

Proszę zatem przejrzeć monitoringi i zgłaszać na Policję. Może pojedynczo nie ukradła za dużą kwotę, ale wystarczy, że odwiedzała sklep 4-5 razy w miesiącu a 200-300zł się uzbiera. Niestety zbyt mało, żeby miała z tego sprawę w sądzie. Może jak będzie więcej sklepów poszkodowanych to znajdzie się na nią sposób.