Pierwsza rzecz, jaka się "rzuca w oczy": wybór potraw jest ogromny (makarony, pizze, dania z drobiu, wieprzowiny, pierogi...). Verandę odwiedziliśmy w kilka osób. Ja zamówiłam pierś z kurczaka z sosem bolognese - nie mam nic do zarzucenia, porcja naprawdę uczciwa (tylko może surówki mogłyby być bardziej wymyślne). Pizza również bardzo dobra. Mój mąż nie dał rady zjeść całej dużej - a mały nie jest (może to wina dużej ilości sera). Szkoda tylko, że lokal jako taki wygląda mało efektownie, choć w gruncie rzeczy schludnie. Innych dań nie próbowałam - nie wiem, czy komukolwiek udało się już spróbować wszystkich po kolei :)

" tylko może surówki mogłyby być bardziej wymyślne "
***** A ja wole jedną , ale świeżą *****
Surówka to surówka a nie sałatka czy - jakieś wzbogacane G.....em z puszki.
A pierogów nie lubie.
Lubie kotleta z MUSZTARDĄ ! , frytasy i surówke - JEDNĄ .

Marian .