Ciągle zapominam zapytać naszej lekarki...



Otóż od długiego czasu(właściwie chyba od zawsze - a na 100% od czasu kiedy zaczął raczkować) synek ma jakieś takie dziwne paznokcie na dużych palcach u stóp...

Pazurki są porozwarstwiane, pozaginane, często połamane...

Myślałam, że miało to związek z raczkowaniem(ciągle tymi paluszkami stukał w podłogę)...

Teraz już chodzi - a pazurki ciągle wyglądają tak samo...



Czy któraś z was spotkała się z takim czymś?

moja tez ma brzydkie. mimo, ze jej obcinam reguralnie, to sa jakies takie polamane, ale nie po calosci paznokcia, tylko np polowa. szczegolnie w rogach i to tak pozadnie... tez sie musze zapytac. dobrze, ze mi przypomnialas :D

Mój też tak ma.

my tez tak mamy

też mają takie porozwarstwiane - widać, że nie jest to normalna, gładka płytka tylko widać różne warstwy?


no właśnie najczęściej łamią się po bokach :)

Mój ma np pęknięty na pół paznokietek. I też właśnie takie jakby rozwarstwione. Jutro mu obetne to się przyjrzę i napiszę :)

ciekawe mój synek też takie ma jakby złamane i rozwarstwione na końcach ,ale tylko na najwiekszych paluszkach na innych nie .Na pewno to nie jest od raczkowania ,nie martwilam sie tym ale ciekawe dlaczego dzieciaczki tak maja

Moja córeczka też tak ma raz jej zszedł duży paznokieć a dwa zrobiły jej sie za to takie grube. Rozmawiałam z pediatrą powiedziała że u dzieci to się często zdaża i ustępuje około 6 roku życia. Może mieć też podłoże genetyczne (pytała czy nikt w rodzinie nie ma takich problemów - mi też kilka razy zeszły paznokcie) ale powiedziała że dla spokoju mojego zrobimy jej jak będzie po przeziębieniu badanie krwi, co by sprawdzić czy nie brakuje jej jakiś witamin - bo to też może być tego oznaka

Dziewczyny ja z paznociami chodzilam do dermatologa .oprócz problemu duzych u nas dodatkowo male paznokcie nie rosna od urodzenia .
mamy czekać -to minie .to opinia 2 niezależenych dermatologów

mój 6-latek tez ma kiepskie paznokcie wciąz pozadzierane, co chwile musze obcinać, lekko piłować mu - widzę , że te paznokcie są jeszcze dosć miękkie i to pewnie dlatego ..

u nas podobnie, duże paznokietki też porozwarstwiane, połamane jakby...

Czy paznokcie urosły?

Dziecko ma już 7 lat, paznokcie na paluchach wciąż są "inne".

udało mi się zrobić fotki ;) (pazurki trochę czarne od rajstopek)










pocieszające, że nie tylko mój dzieć tak ma ;) i że nie jest to jakaś choroba ;)

Moj tez tak ma:)

ojj mój az tak nigdy nie miał zawsze tylko końcówki miał pozadzierane

MY TEŻ MIELIŚMY TEN PROBLEM I CZASAMI NAWRACA - JA SMAROWAŁAM OD URODZENIA OLIWKĄ I TAK JAKBY WYCIĄGAŁAM ABY SIĘ PROSTOWAŁ,

NA ZMIANĘ UŻYWAŁAM Z MAŚCIĄ Z WIT. A

i pomogło

teraz też czasami mu smaruję

ja bym z tym biegła do lekarza bo jak dla mnie to wyglada na grzybice !!!!!!!!!!!!!!!!!

ale przy grzybicy paznokcie są żółtawo-szarawo-zielonkawe(w każdym razie grube i nie przezroczyste)...

te są tylko mocno porozwarstwiane(nawet nie porozdwajane), kolor i grubość normalne...

Mi to również wygląda na zmiany grzybiczne.

Mojej Młodej paznokcie nigdy tak nie wygladały, nawet na końcówkach sie nie rozwarstwiały. I gdyby nie wasze wpisy, to nie spodziewałabym się, ze to taki częsty problem. Młoda miała i ma dość ładne paznokietki i sądziłam, że wszystkie dzieciaczki takie mają. Moze stópki są przegrzewane?

Ja mysle że są trzy mozliwości: grzybica, awitaminoza i za małe/wąskie/niewygodne obuwie.

Po niewygodnym/wąskim obuwiu pazurki już widziałam i wyglądały identycznie.

Za awitaminozą przemawia fakt, że dzieciaczek ma też problemy ze skórką. Niestety to samo dzieje się przy grzybicy.

Grzybica występuje pod różnymi postaciami. Nie objawia się tylko nieprzeźroczystą płytką paznokcia o zmienionej barwie...

o matko, dramatycznie wyglądało te paznokcie i skóra na paluszkach bardzo przesuszona

tylko moje dziecię prawie cały czas biega bez butów...

w domu nie nosi kapci - biega w rajstopkach...



cóż - będziemy u pani dr, to pokażemy.

na pewno wszystko będzie ok, skonsultuj z pediatrą i się nie martw :)

ojoj bidulek:( może za mało witamin?? ale koniecznie lekarzowi to pokaż bo tak nie powinny wyglądać zdrowe paznokcie

Mojemu synkowi tez pękaja paznokcie na dużych palcach. Nie wygladaja tak jak na tych zdjeciach ale są pękniete i się kroszą, do tego lekko żóltawe. Też sądzieła że to może grzybica, ale przy okazji pokazałam je lekarzowi i powiedział, że to nie grzybica , że są żółtawe bo pije soki z marchweki hmmmm a

moj ma takie paznokvie od urodzenia szczegolnie na duzych paznokciach u stop bylam z nim u pediatry kazala natluszczac jednak nic to nie dalo poszlam do jednego, drugiego dermatologa po czym uslyszalam on tak ma... nie wiem naprawde co z tym robic poniewaz synek mi ciagle mowi ze go to boli.. grzybica teez to nie jest plytka jest w prawidlowym kolorze tylko cala popekana... zadziory sie robia.. :/

Ej dziewczyny, większość dzieci ma takie pazurki. Kolo 4-6 roku zucia zrobia sie ladniejsze

W Oliwie przy pętli na Grunwaldzkiej obok fotografa jest specjalistyczny gabinet leczenia paznokci,warto tam się wybrać.Moim maluchom bardzo pomógł/bezboleśnie/

O właśnie, mój półtoraroczniak też takie ma paznokcie u dużych palców u nóg, grube, pofalowane, pozaginane, myślałam, że może kapciuszki miał za małe i mu się tak zrobiło, ale teraz widzę, że to może nie od tego, dobrze, że tu zajrzałam :)

Moja 11 miesięczna córka, też ma takie paznokcie nie ładne u stópek.To normalne. Dziecko nie ma takich mocnych paznokci jak starsze dziecko, czy dorosły. To się zmieni.Mój syn też takie kiedys miał, teraz ma 4,5 roku i ma ładne, nie połamane.

Paznokcie mojego 5 m-cznego synka sa male i wygiete do gory, na duzych palcach jakby z jednej strony wrastaly, kolor i ksztalt jest taki jaki powinien byc. Dotyczy to tylko paznokci u stop bo u rak paznokcie rosna i wygladaja normalnie. Pierwszy raz sie z takim czyms spotkalam. Jak sie synek urodzil to niektore paznokcie u stop nie byly wyksztalcone. Maluszek jest wczesniakiem wiec myslalam ze z czasem urosna i tak sie stalo na szczescie. Lekarka mowila ze taka jego uroda i niektorzy tak maja. Moze ktos z Was byl w podobnej sytuacji?

Nam pediatra poleciła na paznokcie maść tranową, stosowałam u córki teraz u syna.