Egzamin Kat.C
Drugie podejscie i niestety negatywne...
Pan Marcin A. wykazał tendencyjne i subiektywne podejście do mnie jako egzaminowanego, a jego zachowanie i niegrzeczne odzywki w bezpośrednim kontakcie z ludźmi, a zwłaszcza w stosunku do osób zdających, dalece odbiegały „in minus” od zasad normalnego komunikowania się między ludźmi.
Drugą sprawa jest to, że pojazd na którym był przeprowadzony egzamin był niesprawny technicznie (drugi bieg skrzyni nie wchodził prawidłowo) ,co potwierdził jeden z kierowników, który przy mnie potwierdził usterkę.
moja ocena tego Pana to -6
Pan Marcin A. wykazał tendencyjne i subiektywne podejście do mnie jako egzaminowanego, a jego zachowanie i niegrzeczne odzywki w bezpośrednim kontakcie z ludźmi, a zwłaszcza w stosunku do osób zdających, dalece odbiegały „in minus” od zasad normalnego komunikowania się między ludźmi.
Drugą sprawa jest to, że pojazd na którym był przeprowadzony egzamin był niesprawny technicznie (drugi bieg skrzyni nie wchodził prawidłowo) ,co potwierdził jeden z kierowników, który przy mnie potwierdził usterkę.
moja ocena tego Pana to -6