Dziś 22.03 godz 7:00 egzamin praktyczny CE. Podobnie jak zdając do kat.C trafił mi się Egzaminator gdzie kulturę i poziom widać było zanim powiedział pierwsze słowa, podając rękę, witając się i przedstawiając. Każdy etap tego egzaminu wyjaśnił jak w szkole nauki jazdy. Na placu był osobom pomocną i odnosilem wrażenie że pozytywnie mi kibicuje niemniej gdy popełniłem błąd w sprzęganiu nie omieszkał go wskazać. Na mieście egzamin prowadzony w atmosferze spokoju choć najbardziej niespokojny byłem ja. Bardzo mi zależało żeby to zakończyć pozytywnie i adrenalina mną trzęsła. Wiem, nie było idealnie, nie było mega płynnie, że dwa razy zawinąłem się między dolną a górną skrzynią biegów. Niemniej było poprawnie i wynik pozytywny ;-) Panu Andrzejowi G. dziękuję za ludzkie normalne i obiektywne spojrzenie na osobę mającą świadomość że dopiero codzienna praca będzie prawdziwym egzaminem i dalszą nauka.