Ems - ocena
Jak na styl amerykański, wnętrze jest zaskakująco estetyczne i dostosowane do odbiorcy w każdym wieku. Było bardzo czysto, wręcz elegancko. Burger, którego zjadłam, zdecydowanie bronił się świeżością i jakością produktów; nie miałam mu nic do zarzucenia. Mimo, że lokal jest niewielki, nie pachnie w nim kuchnią. Ocena na 6,0 za obsługę - szefowie kuchni-właściciele - znaleźli czas na chwilę rozmowy, osobiście dopytywali się o to czy smakuje, opowiadali o swoich planach. Coraz mniej jest knajp z takim podejściem.