Podjescie do klienta - zerowe. Brak jakiejkolwiek ochoty, zeby pomoc w wyborze, doradzic, poinformowac. Nie z braku czasu ( bo akurat w sklepie nikogo nie bylo) , ale checi. Pan jedyne co robi to odsyla do katalogu. Tlumaczenie, ze firma wysyla meble na eksport jest dla mnie niezrozumiale. To w takim razie salon w Gdyni ma byc muzeum czy jak?
Meble bardzo ladne.