Pani, która podaje się za kierownika zmiany ( 28.06.2010) jest strasznie niekompetentna, nie potrafi rozmawiać z klientami, lekceważy ich i śmieje się zajadając chipsy na sklepie. A na prośbę o numer do kierownika sklepu tudzież samego sklepu odpowiada opryskliwie,że nie jest uprawniona do podawania numeru. A przepraszam szanowna pani a do czego jest Pani uprawniona? do lekceważenia klientów?! szkoda, że sklep na tym traci!!

Nie tylko obsluga ale parking zamykaja poltorej godziny przed zamknieciem sklepu, to jest skandal. Tak jak w Gdansku tak jest wszedzie. Kiedys bylem w Bartoszycach w Lidlu tam to jest dopiero burdel. Nikt nad niczym nie panuje. kolejki do kasy bo prawie zawsze jest jedna czynna.

Co ty ściemniasz za głupoty! Parking czynny jest do 22. Raz nawet po 22 wyjechałam bo siedziałam w galerii i nic nie zapłaciłam, i wszystko dzięki obsłudze. A burdel to ty pewne masz większy w domu. Ten burdel jest przez klientów, jedzą i wyrzucają opakowania nie płacąc za towar. Tylko po policje dzwonić i 500 zł mandatu wlepić żeby jeden z drugim się nauczył kultury. A co do kolejek jak byś miał sklep, 50 osób do kasy i 4 osoby na zmianie to ciekawe czy byś dał rade. LIDL NA GRUNWALDZKIEJ THE BEST!

człowieku, jakby każdy klijent, który tego chce, dostawał nr do kierownika sklepu, tudzież samego sklepu, to kierownik mógłby spokojnie usiąść i zająć się telemarketingiem, a sklep by splajtował, bo dostawcy, magazyn, biuro itd itp nie miałoby szans się dodzwonić...
a zajadanie..najprawdopodobniej wyciągnąłeś ją z 15 minutowej przerwy :(