FATALNY SERVIS DRAMATYCZNA OBSłUGA
naprawa urwanego amortyzatora zajęła tym Panom 9 (dziewięć) dni i gdyby nie fakt, że chciałem odholować auto do innego serwisu to czekałbym na naprawę kolejnych pięć. Pan z obsługi stiwerdził, że skoro czekam już tyle to kilka następnych nie zrobi różnicy ( to nie film 'Miś' tylko serwis MotorCentrum)
wynika z tego że w 3mieście brak dobrego serwisu Chevroleta (z Hallerem też miałem przykre doświadczenia),
wynika z tego że w 3mieście brak dobrego serwisu Chevroleta (z Hallerem też miałem przykre doświadczenia),