Pizza rozpadała nam się w rękach, ciasto cieńsze niż do tortilli, sos czosnkowy który jest naszym ulubionym był ohydny i było go dwa razy mniej niż w innych lokalach. Najgorsza pizza jaką kiedykolwiek jedliśmy(ja i mój partner). Klimat i wystrój? Zawsze marzyliśmy żeby przy jedzeniu trzęsła się jakaś galareta nad jedzeniem(niesmaczne teledyski w tv). Zero prywatności, lokal jest śmiesznie mały. Obsługa taka sobie, oceniają i mierzą klienta od progu. Widać było że nie tylko my takie wrażenie mieliśmy. NIE POLECAM! Chyba że chcecie mieć paskudny posmak, jeszcze następnego dnia.