Re: Flirt
konto usunięte
(14 lat temu)
A może to zboczeniec, jak ma taką dziwną minę. Jest przy tym czerwony jak burak czy nie?
Spójrz mu kiedyś tak samo w oczy, może sama wyczytasz o co mu chodzi, wiesz, możesz puścić takie spojrzenie, które powie samo za siebie, albo takie samo, albo zupełnie inne, takie wiesz, ze zdziwieniem, z zapytaniem w oczach, z oczarowaniem, albo maślane oczy, w zależności, heh, jak on tym wzrokiem na Ciebie wpływa, i czy dalej chcesz, zeby się patrzył, myślę, ze napewno go jeszcze nie spłoszyłaś, skoro dalej się na Ciebie gapi, to nie jest aż taki nieśmiały chyba, co? Tym bardziej, ze Ty to zauważasz, a tzn, że on chce, zebyś to zauważyła. A jak się gapi dalej, to spłoszyć go nie spłoszyłaś zapewne. A może Ty go jakoś nawet do tego zachęcasz...? Tak się tylko zastanawiam...
0
0