Czy orientujecie się, jakie są różnice pomiędzy modelami Sleepy, Siesta, Smiley i Kiss?

Różnica w cenie jest całkiem spora, a ja się zastanawiam, który model zakupić. Nie mogę znaleźć żadnego sensownego porównania w necie...

Najtańszy jest Kiss, czego mu brakuje w porównaniu do pozostałych?

hej ja osobiscie mam fotelik hermax kiss i jestem zadowolona super zakup tutaj stronka http://e-rower.pl/hamax-m-17.html

My mamy hamax sleepy bo pamietam, ze wybieralam taki, który sie rozkłada "do spania" jak najbardziej :)

Siesta chyba tez ma ta funkcje pochylenia, ale mniejszą niż sleepy

Reasumując najprawdopodobniej dwa sie pochylaja, a dwa nie :) tak mi sie zdaje

Ceny mają kosmiczne. Przynajmniej 50% więcej niz gdzie indziej

Ceny w tym sklepie mają kosmiczne, dużo większe niż gdzie indziej

sleepy można 'przechylić" do tyłu gdy dziecko zasnie, wówczas nie śpi w pionie, a lekko leżąco. odchylenie to 30 st. Siesta też się odchyla, ale o 20 st. Elizka zasypia w rowerze dość często. Poza tym porównaj wymiary siedziska, jesli producent podaje. No i róznia sie designem.

Kiss się nie odchyla w ogóle, tak?

Reasumując Kiss dla dziecka ktore juz nie spi podczas jazdy Siesta dl dzieci które zasypiają- czy kupowac sieste slippy? wg mnie nie warto bo na zwyczjnej siescie fotelik pochyla sie na tyle mocno ze dziecko zasnie. I nie patrz na foteliki innych firm niz Xamax bo nie ma porownania.Hamax jest drogi -to fakt ,ale najlepszy w innych firmach jak bochylasz fotelik to potem podczas pedalowania uderzasz nogami o mogi dziecka

Ja chcę dwa foteliki kupić, bo za rok chcemy już pojeździć z maluchami, przed ciążami robiliśmy sobie super wycieczki rowerowe (np. 10 dni po Mazurach i Warmii).

Te foteliki drogie są- fakt... Ale szukam używanych, zawsze to trochę taniej...:) Będziemy ich sporo używać. Przynajmniej taki jest plan :)

Dzięki za odpowiedzi. Czyli Kiss u nas odpada.

A znacie różnicę pomiędzy Smiley a Siestą? Smiley też są tańsze.

Smiley nie ma regulacji pochylania

Mieliśmy siestę. Synek często zasypiał w czasie dłuższych wycieczek. Pomimo odchylenia, główka leciała mu na wszystkie strony. Bałam się o jego kręgosłup. Najlepiej bylo wtedy zatrzymać się i pozwolić mu się wyspać na jakiejś ławce. Po drzemce jechaliśmy dalej:-)

To odchylenie nie może być większe, ponieważ podniosłoby przednie koło.

Ogólnie bardzo fajne te foteliki. Bardzo mocne zapięcia, więc dziecko nie odepnie. Mój synek uwielbiał jazdę w tym foteliku.

Aha, kupiłam go w decathlonie - była promocja. Fotelik był trochę użytkowany, ale wcale niezniszczony, więc ktoś go odkupił na allegro za nieduże pieniądze.

...żeby dziecku głowa nie przechylała się na boki używamy takiego rogalika - poduszki podróżnej. Doszyłam tylko dwie szlufki od spodu, żeby poduszkę założyć na pasy bezpieczeństwa i nie zgubić :)

u nas problemem było to, że gdy córka usypiała to głowa jej leciała do przodu przy każdym zakręcie. Zsiadałam z roweru i go prowadziłam.. rogal nie zmieniał tu niczego.. :(