Re: Frużelina - widziałyście w którymś gdańskim sklepie?
~Frużelinka
(13 lat temu)
Podaję prosty jak rogalik sposób na frużelinę. Wiem, bo 100 razy ją robiłam np. jako dodatek ciasta.
1. Kupić słoik wydrylowanych wiśni (w Lidlu chociażby, ja kupiłam w zwykłym osiedlowym sklepie)
2. Kupić 1 kisiel wiśniowy.
3. Odcedzić wiśnie i sok
Postąpić z kiślem prawie jak w przepisie na opakowaniu, tylko zamiast wody odlać pół litra zalewy wiśniowej tej ze słoika, w małej jej części rozrobić wiśniowy kisiel i wlać do gotującego się soku, gdy zacznie gęstnieć - dodać wiśnie w ilości wg uznania, u mnie to 1/3 słoika, dosłodzić wg uznania.
Taki słoik wydrylowanych wiśni starczy na naaaaaaaaaaaprawde duuuuuzo frużeliny.
Taka gotowa mała puszka frużeliny naprawdę sporo kosztuje, a litrowy słoik wiśni około 6 zł. do tego kisiel złoty coś i mozna frużelinę zrobić samemu, odrobina wysiłku dosłownie. Oczywiście zamiast wiśni moga być truskawki.
0
0