Fryzjder Adam - NIE NIE NIE NIE
Byłam stałą klientką tego salonu jeszcze przed wielkim remontem. Po otwarciu "nowego" salonu poszłam na strzyżenie i układanie. Trafiłam do Adama... to jakaś pomyłka. Zaczął wywracać oczami kiedy odmówiłam mycia głowy bo chciałam troszkę oszczędzić i umyłam je w domu. Później zaczął znów wywracać oczami kiedy powiedziałam mu, że chcę wycieniować włosy nadać im lekkości. Przez cały zabieg nie odezwał się ani słowem, był nieuprzejmy, gburowaty i nadąsany, czułam się tam niechciana. Jest strasznie zarozumiały i ma chyba wielkie mniemanie o sobie i wykonywanej przez siebie pracy. NIE POLECAM. Ja już nigdy tam nie pójdę.